Rosja(strona 15/1)

Trwa przerzucanie się odpowiedzialnością po kompromitacji w Starostwie Powiatowym w Krasnymstawie. 13 września nie włączono syren alarmowych, mimo że wojewoda wydał takie polecenie. Burmistrz Krasnegostawu przekonuje, że według jego wiedzy, decyzję podjął starosta. Sam starosta zaprzecza i zrzuca winę na niekompetencję pracownika.

Trzy rosyjskie myśliwce MiG-31 naruszyły przestrzeń powietrzną Estonii. NATO zareagowało natychmiast i przechwyciło rosyjskie samoloty. "To kolejny przykład nieodpowiedzialnego zachowania Rosji oraz zdolności NATO do reakcji" - przekazała rzeczniczka NATO Allison Hart.

Szef MI6, Richard Moore, wezwał Rosjan do współpracy z brytyjskim wywiadem w działaniach przeciwko Kremlowi.

Małżeństwo Wesołowskich z Wyryk-Woli straciło dach nad głową. Kiedy wyszło na jaw, że w ich dom prawdopodobnie uderzyła rakieta wystrzelona z polskiego samolotu, liczyli na wsparcie państwa w odbudowie. Przyjechała do nich w końcu Żandarmeria Wojskowa, chodzili po gospodarstwie cały dzień. Była też delegacja z MON.

Ukraina może wkrótce dołączyć do projektu, który ma chronić Europę przed dronowymi atakami. Rozmowy na ten temat odbędą się w przyszłym tygodniu w Unii Europejskiej.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził, że stanowisko prezydenta Trumpa, który apeluje o pokój w Ukrainie, nie jest słyszane w Rosji. Jak podkreślił, "potrzebne są zdecydowane działania", by zmusić ją do rozmów dyplomatycznych.

Szwedzkie Siły Zbrojne i Urząd ds. Gotowości i Ochrony Ludności przedstawiły raport, który zakłada siedem możliwych scenariuszy ataku na Szwecję. Z dokumentu wynika, że kraj musi być gotowy na trzymiesięczną obronę.

Rosja wskrzesza Intervision, swoją wersję Eurowizji, z udziałem 23 krajów, w tym Chin i Indii. Wydarzenie odbędzie się w Moskwie i ma promować tradycyjne, patriotyczne wartości.

Wszystkie rosyjskie drony i rakiety, które mogą naruszyć polską przestrzeń powietrzną, powinny - wg Polaków - zostać zestrzelone już nad Ukrainą - wynika z sondażu SW Research dla Wirtualnej Polski.

Siły ukraińskie przeprowadziły ataki na rosyjskie rafinerie - w Baszkirii i obwodzie wołgogradzkim. Informacje na ten temat przekazały w czwartek ukraińskie źródła.

Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MON, odwiedza Kijów, by omówić współpracę wojskową z Denysem Szmyhalem. W planach są wspólne szkolenia z walki dronowej. Już wiadomo, gdzie mają odbywać się szkolenia.

Tysiące Polaków kopiowały i udostępniały wpis, inni ze wściekłością pisali o niewdzięcznych Ukraińcach. Chodzi o zdjęcie naklejki na samochodzie z obwodu lwowskiego - rzekomego dowodu na to, że radykalni Ukraińcy grożą nam powtórzeniem zbrodni wołyńskiej. - To przykład rosyjskiej operacji informacyjnej w Polsce - komentuje dla WP Główny Zarząd Wywiadu Ukrainy (HUR).

- Mamy szefa BBN, który inicjuje awantury między Kancelarią Prezydenta a rządem. To jest absolutnie niedopuszczalne. Kompletna niestabilność - mówił koordynator służb specjalnych na antenie TVN24. Tomasz Siemoniak skomentował w ten sposób wpis Sławomira Cenckiewicza, który zarzucił rządzącym, że zataili informacje nt. tego, co spadło na dom w Wyrykach.

Trwający ponad trzy godziny wywiad z rosyjską ikoną Ałłą Pugaczową w ciągu siedmiu dni obejrzało blisko 20 mln internautów. Artystka, która po ataku Rosji na Ukrainę uciekła z kraju, otwarcie wspiera Kijów i krytykuje rosyjskie władze. Jej wywiad - pierwszy od siedmiu lat - znowu rozwścieczył Kreml.

Rosyjskie siły zbrojne rozpoczęły wycofywanie się z Białorusi po zakończeniu ćwiczeń Zapad-2025. Ukraina bacznie monitoruje sytuację na granicy, aby zapobiec ewentualnym zagrożeniom.

Rosyjska propaganda wykorzystuje chaos wokół incydentu w Wyrykach, gdzie najprawdopodobniej rakieta polskiego F-16, a nie dron, zniszczyła dom. Według eksperta ds. dezinformacji dr. Wojciecha Siegienia sprawie zaszkodziły błędy w komunikacji ze strony polskich władz. - My powinniśmy budować ochronę informacyjną, a nie zrobiliśmy tego od 2014 roku, czyli od aneksji Krymu i wojny w Donbasie - mówi.

Duma Państwowa Rosji zatwierdziła ustawę o wycofaniu kraju z Europejskiej konwencji o zapobieganiu torturom. Decyzja ta budzi kontrowersje i krytykę na arenie międzynarodowej.

Calin Georgescu, były kandydat na prezydenta Rumunii, został oskarżony o próbę zamachu stanu po unieważnieniu wyborów - podaje BBC. Jak czytamy, w sprawę zamieszani są także inne osoby, w tym były francuski legionista.