raport zima atakuje(strona 22/31)

We wschodniej i południowej części województwa mazowieckiego, na Lubelszczyźnie i na północnym Śląsku mogą w najbliższych godzinach wystąpić burze. Wiatr w porywach będzie wiał z prędkością 70-80 kilometrów na godzinę, może spaść około 20 milimetrów deszczu na metr kwadratowy.

W województwie lubuskim i dolnośląskim po południu wystąpią burze i opady deszczu, a lokalnie także gradu. Burze najpierw wystąpią wzdłuż zachodniej granicy, potem będą powoli przesuwać się w głąb regionu.

Nad Małopolską, województwem opolskim, lubelskim i dolnośląskim po południu i w nocy spodziewane są burze. Będą im towarzyszyły opady deszczu, możliwy jest również grad. Wiatr podczas burz będzie porywisty, w porywach do 70 km/h.

- Liczba ofiar śmiertelnych tajfunu Morakot, który nawiedził przed kilkoma dniami południowy Tajwan, może wzrosnąć do 500 - poinformował prezydent Tajwanu Ma Jing-cue. Premier tego kraju Liu Czao-szuean powiedział z kolei, że szkody szacuje się na 3,4 mld USD.

W województwie zachodniopomorskim, głównie na wybrzeżu Bałtyku, występują i nadal są prognozowane burze z obfitymi opadami i porywistym wiatrem.

Meteorolodzy ostrzegają przed burzami w Małopolsce. Mają one dziś wystąpić początkowo w rejonach górskich, a później w całym województwie. IMiGW ostrzega również przed burzami w woj. podkarpackim.

W województwie pomorskim i powiecie elbląskim przewidywane są lokalne burze. IMGW ostrzega, że wiatr w porywach może osiągać prędkość do 75 kilometrów na godzinę. Burze i silny wiatr przechodzą również nad woj. mazowieckim. Strefa burzowa przemieszcza się na wschód.

W całej Polsce w ciągu ostatnich kilkunastu godziny przeszło wiele burz i nawałnic. Bilans strat nie jest jeszcze do końca znany. Wiadomo jednak, że siedem osób zginęło i kilkadziesiąt osób jest rannych. Dostaliśmy od naszego Internauty film, który pokazuje jak wyglądała burza nad Starachowicami w nocy z 22 na 23 lipca.

Część rolników ze stanu Bihar w północno-wschodnich Indiach wie, jak sprowadzić na ich wyschnięte pola deszcz - informuje agencja Reuters. Nakazali swoim niezamężnym córkom chwycić za pługi i orać ziemię... nago. Zawstydzeni tym widokiem bogowie - jak wierzą wieśniacy - ześlą opady.

Pożary pustoszą grecką wyspę Evia. Ta znajdująca się 80 km na północ od Aten miejscowość jest popularnym miejscem wakacyjnego odpoczynku zarówno dla Greków, jak i turystów spoza tego kraju. Pożary wybuchły również na południu Grecji. Zdaniem ekspertów, kolejne pożary są nieuniknione, ponieważ temperatura ma się podnieść do ponad 40 stopni Celsjusza. W 2007 roku w wyniku pożarów w Grecji zginęło 65 osób, a z dymem poszły całe wsie, lasy i pola uprawne.