Zamiast plażowych parasoli i okularów przeciwsłonecznych lepiej nosić ze sobą parasol przeciwdeszczowy. Jak informują synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, niedziela zapowiada się pochmurnie. Zwłaszcza mieszkańcy północno-wschodniej Polski muszą przyszykować się na możliwe wystąpienie burz, podczas których porywisty wiatr osiągnie 60 km/h. Początek tygodnia również nie zapowiada się zbyt optymistycznie.
Pogoda w najbliższych dniach będzie bardzo zmienna. Już od środy, aż do końca długiego weekendu, będą pojawiać się przelotne burze i opady deszczu. Spadnie także temperatura - słupki rtęci pokażą dużo niższe wartości niż te, do których już zdążyliśmy się przyzwyczaić
Chociaż to już Wielkanoc, a nie Boże Narodzenie, pogoda pasuje bardziej do zimowych świąt. Nie będzie nas ona rozpieszczać również w najbliższym czasie - ma być chłodno, deszczowo, a w niektórych rejonach - także śnieżnie.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym wiatrem, który ma wiać na południu Polski, w porywach z prędkością nawet 90 km/h. Wichury spodziewane są także także w województwach pomorskim i zachodniopomorskim, tam w porywach prędkość wiatru wyniesie do 85 km/h.
Kilka dni deszczu i roztopów, przy utrzymujących się wysokich temperaturach - takiej pogody możemy spodziewać się w weekend i na początku następnego tygodnia. Czy grozi nam powódź?