policja(strona 5/380)

Wrocławska policja publikuje wizerunek mężczyzny, który metodą "na gazownika" oszukiwał i okradał głównie seniorów z rejonu Dolnego Śląska. Mówi się, że w samym Wrocławiu poszkodowanych może być nawet 60 osób na co najmniej 120 tysięcy złotych. - Apelujemy o kontakt - proszą mundurowi.

Wrocławska policja publikuje wizerunek mężczyzny, który przez ostatnie dwa lata miał oszukiwać mieszkańców, głównie seniorów. Podawał się za pracownika gazowni i wyłudzał pieniądze. Wiadomo, że nabrał co najmniej 60 osób, ale policja podejrzewa, że oszukanych jest więcej. Prosi ich o kontakt.

Policjanci z Dolnego Śląska przypominają o przepisach drogowych, które w jasny sposób regulują kwestię ozdabiania samochodów. Tymczasem kierowców, którzy za nic mają przepisy, zatrzymano ostatnio całkiem sporo. - Auto to nie zabawka - podkreśla rzecznik KMP we Wrocławiu i dodaje, że z łamaniem prawa wiążą się konsekwencje.

Poszukiwana była kobieta, wpadł również jej brat. 23-latek nie spodziewał się, że w mieszkaniu, w którym ma znaczną ilość narkotyków, pojawią się piaseczyńscy "poszukiwacze". Mężczyzna usłyszał zarzut, a sąd uwzględniając wniosek prokuratora, zadecydował o trzymiesięcznym areszcie - przekazała st. asp. Magdalena Gąsowska.

W nocy z poniedziałku na wtorek, służby policyjne otrzymały zgłoszenie o rzekomym włamaniu do biura poselskiego na terenie gminy Miastko (woj, pomorskie). Informację przekazał 57-letni mężczyzna, który twierdził, że był bezpośrednim świadkiem całego zdarzenia.

31-letni mieszkaniec Ustki usłyszał zarzut znęcania się nad psem. W jego mieszkaniu funkcjonariusze policji odkryli zaniedbanego kundelka. Zwierzę było przestraszone, głodne, spragnione, wychudzone, brudne od własnych odchodów i poranione.

"Z gospodarstwa na terenie miejscowości Sławęcin uciekły byki. Prosimy o zachowanie ostrożności i nie podchodzenie do tych zwierząt, ponieważ mogą być niebezpieczne" - ostrzega w komunikacie Komenda Powiatowa Policji w Chojnicach. Akcja służb prowadzona jest na terenie gminy Kamień Krajeński.

W pustostanie w rejonu Mostu Grunwaldzkiego w Krakowie doszło do bójki. Dotkliwie pobity został 48-latek, który następnie zmarł. W sprawie zatrzymano dwie osoby.

Policjanci z Tczewa ujęli 49-latka, który od sześciu lat uciekał z kraju do kraju, by nie iść w Polsce do więzienia za wykorzystanie dziecka. W tym czasie ukrywał się w blisko 25 państwach.

41-latek, kierując kią, nie zareagował na sygnał policji do kontroli drogowej. Po zatrzymaniu auta kontynuował ucieczkę pieszo, pozostawiając w samochodzie kilkuletnie dziecko. Co więcej, mężczyzna posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i decyzję o cofnięciu uprawnień.

107 milionów złotych z kieszeni podatników wydanych zostało w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości na próżno. Program reaktywacji lokalnych posterunków policji, nagłośniony projekt poprzedniego rządu w dziedzinie bezpieczeństwa, okazał się porażką. Najnowszy raport NIK poddaje surowej krytyce plan reaktywacji policyjnych placówek.

Mężczyzna z nożem napadł i okradł trzy nastolatki, które na ulicach Nowego Dworu Gdańskiego zbierały pieniądze na hospicjum. 22-latek przeraził młode wolontariuszki. Po kilku godzinach od ataku sprawca został zatrzymany w policyjnej obławie.

Niebezpieczny wypadek na 8 kilometrze Autostradowej Obwodnicy Wrocławia w kierunku Kudowy. Zderzyły się trzy pojazdy ciężarowe i samochód osobowy. Trzy osoby zostały przetransportowane do szpitala śmigłowcem LPR.

W minioną niedzielę, na jednej z prywatnych posesji w miejscowości Płaczewo, w województwie pomorskim, policja dokonała tragicznego odkrycia. Pod podłogą garażu funkcjonariusze znaleźli zwłoki, przekazał "Dziennik Bałtycki".

Policja zatrzymała, a sąd zdecydował o areszcie, 36-latka, który jest podejrzany o śmiertelne pobicie 61-letniego mężczyzny w Tczewie.

Do groźnego zdarzenia doszło w niedzielę, 21 kwietnia, w miejscowości Przytok koło Zielonej Góry. Samochód marki Audi wypadł z drogi na posesje. Następnie kierowca uciekł, porzucając swoje auto. Szuka go zielonogórska policja.

Awantura wyborcza na Podlasiu. Jak ustaliła WP, to prezes OSP Trzcianne (powiat moniecki) chciał zatrzymać samochód, w którym zastępca wójta miał odwozić wyborców z głosowania. Urzędnik nie zatrzymał auta, a komendant straży znalazł się na masce jego samochodu i trafił do szpitala. Sprawę pod kątem wypadku oraz ewentualnego naruszenia przepisów Kodeksu wyborczego bada teraz policja.

Pijany Norweg zabrał auto mieszkańcowi Gdańska i uciekał przed policją. W wyniku pościgu ucierpiał radiowóz. Cudzoziemcowi grozi teraz do 5 lat więzienia.

Na Dworcu Głównym w Szczecinie doszło do brutalnego pobicia bezdomnego. Wśród napastników miało być kilku agresywnych nastolatków. Policja zatrzymała dwie osoby - jedną z nich jest nieletni chłopak.

Policja wyjaśnia, czy doszło do naruszenia przepisów Kodeksu wyborczego podczas drugiej tury wyborów wójta gminy Trzcianne. Dwie osoby, w tym jedna z kandydujących, miały podwozić wyborców na głosowanie. Jeden z samochodów potrącił pieszego.