pogoda(strona 2/380)

W najbliższych dniach czeka nas ocieplenie - tego synoptycy są niemal pewni. Jednak przyglądając się długoterminowym prognozom pogody, możemy być zaskoczeni niecodzienną sytuacją. Jak przyznają eksperci, na ten moment nie da się ocenić, jaka pogoda czeka nas po 21 grudnia.

Nadchodzące dni upłyną pod znakiem niespokojnej pogody. Powodem są atlantyckie niże, które przyniosą silne wiatry i opady śniegu oraz deszczu. - Pogoda rozwinie szeroki wachlarz zjawisk, często niebezpiecznych, jak opady marznące i silny wiatr - podkreśla synoptyk TVN Meteo.

Południowoafrykańska Służba Meteorologiczna przewiduje, że 2025 rok będzie jednym z najgorętszych w historii Afryki. Ekstremalne temperatury mają być odczuwalne zwłaszcza w krajach Sahelu i południowej części kontynentu.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed trudnymi warunkami pogodowymi w nadchodzący weekend. Synoptycy zapowiadają silne mrozy i porywisty wiatr. Temperatura zacznie spadać już w nocy z piątku na sobotę.

Nad Polską pojawi się centrum wyżu Ernst, co przyniesie więcej słońca, choć temperatury będą bardzo niskie. W niektórych rejonach na termometrach w nocy zobaczymy nawet -12 stopni Celsjusza.

Intensywne zawieje śnieżne nadciągają nad Polskę. Będą ograniczać m.in. widoczność na drogach. Najnowsza prognoza pogody wskazuje na jeden kluczowy dzień.

- Może na chwilę przydadzą się okulary przeciwsłoneczne, ale grube kurtki będą potrzebne - mówi WP synoptyk z IMGW. W dniach poprzedzających Wigilię pogodę w Polsce będzie kształtował Ernst. Wyż mocno namiesza w prognozach. Przyniesie deszcz, śnieg, chwilowe rozpogodzenia, a na sam koniec - wichury.

- Jeszcze dwa dni temu świąteczne dni miały być ciepłe. A dzisiaj te modele pokazują już inny scenariusz - wyjaśnia w rozmowie z WP Grzegorz Walijewski z IMGW. Synoptyk dodaje, że jest szansa, że w Wigilie spadnie śnieg.

Pogoda szykuje nam prawdziwy tor przeszkód. Po kilku dniach ochłodzenia i alertach IMGW ostrzegających przed oblodzonymi drogami czeka nas nagła zmiana. Nad naszym krajem pojawią się dynamiczne niże znad Atlantyku, a z nimi silny wiatr i... ocieplenie.

Pierwsza połowa grudnia w tym roku zaskakuje wysokimi temperaturami i brakiem śniegu w wielu miejscach. Sezonowe prognozy przewidują, że zima będzie wyjątkowo ciepła. Jednak pojawił się czynnik, który może odwrócić te zapowiedzi. Chodzi o osłabienie wiru polarnego.

IMGW ostrzega przed marznącymi opadami w wielu regionach Polski. Śliskie drogi mogą stanowić zagrożenie do południa.

IMGW wydał ostrzeżenia przez marznącymi opadami i mżawką powodującą gołoledź. Dotyczą one prawie całego kraju.

Nadal jesteśmy w nieco cieplejszej masie powietrza polarno-morskiego - poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Agnieszka Prasek. Dodała, że śnieg i marznący deszcz pojawią się głównie w południowo-wschodniej części kraju.

Pogoda w najbliższym czasie mocno się zmieni. Z dnia na dzień do Polski dotrze cieplejsze powietrze. Termometry pokażą nawet 7 stopni na plusie.

IMGW wydało ostrzeżenia meteorologiczne dla południowych regionów Polski. Synoptycy przewidują intensywne opady śniegu oraz oblodzenie dróg, co może prowadzić do niebezpiecznych warunków na drogach.

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu w woj. dolnośląskim, opolskim i małopolskim.

Prognoza pogody na najbliższe 16 dni. Tuż przed świętami lekki mróz będzie panował nie tylko nocami - podaje tvnmeteo.pl.

Jeszcze w niedzielę w całym kraju będziemy świadkami zachmurzenia i opadów zarówno deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu. Wiadomo też, jak będzie wyglądał początek tygodnia.

Zgodnie z najnowszymi prognozami, do Polski zbliża się niż genueński, który przyniesie intensywne opady śniegu i siarczysty mróz. Temperatury mogą miejscami spaść nawet do - 20 stopni Celsjusza.

W sobotę będzie pochmurno i deszczowo. W niektórych częściach kraju będzie także deszcz ze śniegiem i śnieg - przewiduje IMGW. W nocy z soboty na niedzielę sypnie śniegiem w Bieszczadach.