100 tysięcy złotych domaga się pan Przemysław od jednego ze szczecińskich szpitali. Mężczyzna przeszedł w nim operację kręgosłupa, która - zdaniem jego i innego neurochirurga - nie była konieczna. - Wszczepili mi implant, a później go usunęli - mówi WP. Szpital nie uznaje roszczeń mężczyzny.