Donald Trump(strona 15/1)

Źródła na Kremlu w rozmowie z agencją Reuters ujawniły zarysy planu pokojowego, który miał zostać przedstawiony Donaldowi Trumpowi na spotkaniu z Władimirem Putinem. Moskwa chce wycofania wojsk Kijowa z Donbasu, uznania Krymu, zakazu wstąpienia do NATO i złagodzenia sankcji, oferując w zamian zamrożenie frontu na południu oraz zwrot niewielkich okupowanych terenów.

– Gdy zobaczyłam Putina idącego czerwonym dywanem, nie mogłam w to uwierzyć. Ta czerwień symbolizowała naszą krew. Putin szedł po naszej krwi – usłyszeliśmy od mieszkanki Kijowa. Spotkanie Donalda Trumpa z rosyjskim dyktatorem miało dać przełom. Skończyło się jedynie na ogólnikach i niepewności. Ukraińcy zapowiadają: kapitulacji nie będzie.

Agencja Associated Press poinformowała, że na prośbę administracji Donalda Trumpa już trzy stany zadeklarowały wysłanie Gwardii Narodowej do Waszyngtonu. Prezydent USA ogłosił akcję walki z przestępczością w stolicy.

"Taka śmiała idea przekracza wszelkie ludzkie podziały, a pan, panie Putin, może ją urzeczywistnić jednym pociągnięciem pióra już dziś" - napisała w liście do rosyjskiego dyktatora pierwsza dama USA. Melania Trump przekazała list Władimirowi Putinowi za pośrednictwem Donalda Trumpa. Jego treść opublikowały amerykańskie media.

Według serwisu National Public Radio (NPR), w drukarce jednego z hoteli w Anchorage na Alasce znaleziono dokumenty państwowe dotyczące spotkania Donalda Trumpa i Władimira Putina. Rzeczniczka Białego Domu Anna Kelly nazwała doniesienia medialne "śmiesznymi".

Donald Trump nie ukrywa, że chciałby otrzymać Pokojową Nagrodę Nobla. Jego szanse ocenili badacze zajmujący się historią tego wyróżnienia. "Członkowie Komitetu Noblowskiego musieliby stracić rozum" - stwierdzili na łamach opiniotwórczego norweskiego dziennika "Aftenposten".

Władimir Putin wyraził zgodę na stacjonowanie w Ukrainie zachodnich wojsk, których zadaniem byłoby pilnowanie przestrzegania porozumienia pokojowego - podał w sobotę "The Wall Street Journal". Taką informację europejskim liderom miał przekazać Donald Trump po spotkaniu z rosyjskim dyktatorem na Alasce.

Na prośbę administracji Donalda Trumpa, Wirginia Zachodnia wyśle 300-400 żołnierzy Gwardii Narodowej do Waszyngtonu. Celem jest wsparcie bezpieczeństwa publicznego i współpracy regionalnej.

- Pokój zawiera się z wrogami, a nie z przyjaciółmi - komentuje szef polskiego MSZ Radosław Sikorski. - Oczywiście działania prezydenta Trumpa budzą kontrowersje, są odważne, ale trzeba trzymać kciuki za to, żeby odniosły sukces - powiedział w TVN 24.

Sobota została zdominowana przez doniesienia po piątkowym spotkaniu Donalda Trumpa i Władimira Putina na Alasce. Prezydent Karol Nawrocki brał udział w telekonferencji europejskich przywódców z prezydentem USA, w której przedstawił stanowisko Polski ws. szczytu. Media donoszą, czego przywódca Rosji miał zażądać w zamian za pokój. Sprawdź, co jeszcze wydarzyło się w sobotę.

Przed spotkaniem Trump-Putin rosyjska propaganda robiła wszystko, aby udowodnić, że ukraińskie wojska są w rozsypce. Tymczasem sytuacja na froncie zmienia się jedynie na poziomie taktycznym. Patrząc szerzej, widać jednak, że od wielu miesięcy panuje stagnacja. Tej jednak nie da się wykorzystać propagandowo, więc zdobycie każdej wioski uchodzi za triumf równy zdobycia Berlina.

Według "New York Times", Donald Trump podczas rozmowy z europejskimi liderami poparł plan Władimira Putina, który zakłada oddanie przez Ukrainę części Donbasu w zamian za rozejm. Trump nie wykluczył również gwarancji bezpieczeństwa z udziałem amerykańskich żołnierzy.

Nie tylko Wołodymyr Zełenski uda się w poniedziałek do Waszyngtonu na rozmowę z Donaldem Trumpem. Jak donosi amerykański dziennik "New York Times", prezydent USA zaprosił do rozmowy również europejskich liderów.

W niedzielę odbędzie się wideokonferencja liderów „koalicji chętnych”, w której udział wezmą m.in. Emmanuel Macron i Keir Starmer. Spotkanie poprzedza wizytę Wołodymyra Zełenskiego w Waszyngtonie.

Podczas sobotnich spotkań online omawiano przyszłość Ukrainy i gwarancje bezpieczeństwa dla tego kraju. Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz ujawnił główne punkty wystąpienia Karola Nawrockiego.

Spotkanie Trumpa i Putina na Alasce otworzyło nowe możliwości rozmów o Ukrainie. Jednak, jak ocenia w rozmowie z Polską Agencją Prasową amerykanista z UJ dr Marcin Fatalski, trudno przewidzieć, do czego te rozmowy doprowadzą.

- Droga Donalda Trumpa do Pokojowej Nagrody Nobla wydaje się coraz dłuższa - komentuje w Wirtualnej Polsce Jan Piekło. Były ambasador Polski w Ukrainie ocenia, że spotkanie amerykańskiego prezydenta z Władimirem Putinem "nie zakończyło się niczym spektakularnym" i było jedynie okazją do "pokazówki" dla rosyjskiego dyktatora.

Tuż po spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem na Alasce rosyjski przywódca Władimir Putin udał się do regionu Czukotki. Spotkał się tam z gubernatorem obwodu.

Prezydent USA Donald Trump wydał rozkaz, aby w momencie lądowania rosyjskiego dyktatora Władimira Putina na Alasce nad bazą Elmendorf-Richardson przeleciał bombowiec B-2 Spirit oraz inne amerykańskie maszyny - podaje "The New York Times".

Premier Węgier Viktor Orban przekonuje, że "świat jest bezpieczniejszym miejscem" po spotkaniu prezydenta USA Donalda Trumpa z rosyjskim dyktatorem Władimirem Putinem. "Oby każdy weekend był przynajmniej tak dobry!" - stwierdza Orban.