Świdnik: szyją największą flagę
Szycie najdłuższej flagi narodowej było w piątek w Świdniku koło Lublina główną atrakcją pikniku, zorganizowanego dla uczczenia święta 3 Maja.
Ustanowienie rekordu Guinnessa w długości flagi ma w zamyśle świdnickich władz samorządowych utrwalić święto w pamięci dzieci i młodzieży. Dotąd na obchodach świąt państwowych było mało młodzieży. Chcieliśmy zrobić coś, co ją przyciągnie i zainteresuje - powiedział wiceburmistrz Świdnika, Tomasz Szydło.
Na piknik przyszło kilkuset uczniów świdnickich szkół z kawałkami białego i czerwonego materiału. Każdy, kto ofiarował tkaninę na flagę, dostawał los loterii, na której można było wygrać słodycze, przejażdżkę na koniu, albo aparat fotograficzny.
Kawałki materiału zszywały na maszynach cztery uczennice miejscowego Technikum Odzieżowego. Powstawała biało-czerwona wstęga o szerokości 2 metrów.
Szycie potrwa do wieczora. Spodziewam się, że flaga będzie miała co najmniej 50 metrów długości, a może i więcej. Rekord jest pewny, bo nikt jeszcze nie próbował takiego ustanowić - uważa wiceburmistrz Szydło.
Flaga zostanie ofiarowana kibicom jadącym na piłkarskie mistrzostwa świata do Korei i Japonii. Mamy nadzieję, że będzie tam największa ze wszystkich flag narodowych - powiedział Szydło. (aka, jask)