Strzelanina w centrum handlowym w Kopenhadze. Są ofiary
W niedzielę wieczorem policja w Danii potwierdziła, że doszło do strzelaniny w centrum handlowym w Kopenhadze. Zginęło kilka osób. Policja zatrzymała 22-letniego Duńczyka. - Wyglądał na dumnego z tego, co zrobił - stwierdził jeden ze świadków masakry.
03.07.2022 | aktual.: 03.07.2022 22:41
Kopenhaska policja na Twitterze podała, że strzelanina miała miejsce w centrum handlowym Field - galeria jest największym tego typu obiektem w całej Danii.
ArkaW strzelaninie zginęło kilka osób, a kolejne zostały ranne - poinformowała policja nie podając dokładnej liczby ofiar.
Strzelanina w Kopenhadze. "Wyglądał na dumnego z tego, co zrobił"
- To był młody, agresywnie się zachowujący mężczyzna z długą bronią, przypominającą strzelbę - tak opisał w telewizji TV2 domniemanego sprawcę, jeden ze świadków śmiertelnej strzelaniny.
- Wyglądał na dumnego z tego, co zrobił - relacjonował Mahdi Al-Wazni, który zrobił zdjęcie napastnikowi.
Jak opisał świadek, mężczyzna był ubrany w zielone krótkie spodnie z kieszeniami, koszulkę bez rękawów i niósł broń na plecach. Jego ubiór przypominał strój myśliwski lub wojskowy.
Komendant policji w Kopenhadze Soren Thomassen oświadczył, że zatrzymano 22-letniego obywatela Danii podejrzanego o otwarcie ognia do zgromadzonych w centrum handlowym osób.
Strzelanina w Kopenhadze. Motyw na razie nie jest znany
Na razie motyw działania sprawcy jest niejasny, ale policja nie wyklucza, że mogło dojść do aktu terroryzmu.
Mundurowi zaapelowali do wszystkich osób, które były w tym centrum handlowym, aby skontaktowali się z bliskimi. Dzięki temu uspokoją oni swoje rodziny.
Centrum handlowe Fields w Kopenhadze znajduje się w pobliżu Royal Areny, na której wieczorem zacznie się koncert brytyjskiego piosenkarza Harry'ego Stylesa. Z tego powodu w okolicy było dużo młodych ludzi.
Zobacz też: "Z naturą nie wygramy". Ekspert ostrzega przed zmianami klimatu