Informacje o tym zdarzeniu przekazała PAP Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie. Zgodnie z relacją, samochód, który spłonął, był zaparkowany blisko garaży. Nie było konieczności odholowywania innych pojazdów znajdujących się w pobliżu.
Paulina Żur, oficer prasowy policji w Olsztynie, podała PAP dodatkowe informacje na temat prowadzonych działań. Zaznaczyła, że na miejscu zdarzenia pracowali zarówno policjanci, jak i prokurator.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Burzliwe życie prywatne Elizy Orzeszkowej. To, co robiła nie mieściło się w normach epoki
- Ciało zostało zabezpieczone i przewiezione do sekcji zwłok. W trakcie przeprowadzanych oględzin nie udało się odnaleźć żadnych dokumentów, które mogłyby pomóc w identyfikacji ofiary - powiedziała oficer Żur.
Dodała również, że obecnie trwają intensywne prace nad ustaleniem przyczyn i okoliczności tego tragicznego zdarzenia, a także nad identyfikacją ofiary.
Miejsce, w którym doszło do pożaru, to rząd garaży, zlokalizowany zaledwie kilkadziesiąt metrów od piętrowych kamienic i wieżowców.
Źródło: PAP
