Spacer na wysokości
Szwajcar Freddy Nock pobił rekord świata w chodzeniu po linie
Wyczyn na wysokości, który mrozi krew w żyłach - zdjęcia
Od samego patrzenia na wyczyn tego śmiałka kręci się w głowie. To 46-letni Szwajcar Freddy Nock, którego pasją jest chodzenie po linie. Tym razem Nock zdecydował się na spacer, który mrozi krew w żyłach nawet u osób, które nie mają lęku wysokości. Odważny Szwajcar postawił sobie za zadanie ustanowienia nowego rekordu świata w chodzeniu po linie. Spacer odbył się na dystansie 995 metrów bez użycia tyczki do balansowania i jakichkolwiek zabezpieczeń.
(PAP/ked)
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Spacer na wysokości
Od Ziemi dzieliło go miejscami nawet 150 metrów. Lina, po której szedł miała 50 milimetrów średnicy.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Spacer na wysokości
Spacer odbył się po linach niemieckiej kolei kabinowej Zugspitze, która prowadzi na najwyższy szczyt Niemiec, o tej samej nazwie (2963 m).
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Spacer na wysokości
Dystans jaki miał do pokonania Szwajcar to 995 metrów, a różnica wysokości 348 metrów.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Spacer na wysokości
Wyczyn Nocka rejestrowało kilku fotografów i operatorów kamer. Dzięki swojej akcji Nock wspiera organizację UNESCO, która m.in. zajmuje się edukacją dzieci w krajach trzeciego świata.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Spacer na wysokości
Im bliżej mety, tym większa pewność linoskoczka.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Spacer na wysokości
Swoim wyczynem Freddy Nock zapewnił sobie miejsce w Księdze rekordów Guinnessa. Szwajcar pokonał już tę trasę przed dwoma laty, ale wtedy korzystał z tyczki balansowej.
(PAP/ked)
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?