Solidarność u prezydenta Kwaśniewskiego
Przedstawiciele Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności będą przekonywać urzędników kancelarii prezydenta do podpisania ustawy o emeryturach górniczych. Do Warszawy jadą szef śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" Piotr Duda oraz wiceszef górniczej "Solidarności" Jarosław Grzesik.
10.08.2005 | aktual.: 10.08.2005 09:39
Piotr Duda powiedział, że związkowcy chcą przedstawić swoje argumenty szefowej kancelarii Prezydenta Minister Jolancie Szymanek-Deresz. Szef regionalnej "Solidarności" dodał, że związek zawsze jest gotowy do merytorycznych rozmów, a zajścia pod Sejmem były ostatecznością.
Według ustawy z 27 lipca, górnicy będą mogli przechodzić na emeryturę po przepracowaniu 25 lat pod ziemią, bez względu na wiek. Sejm przyjął też poprawki, które przedłużają o rok - z końca 2006 r. na koniec 2007 r. - termin obowiązywania obecnych uprawnień do przechodzenia na wcześniejsze emerytury. Dotyczy to wszystkich grup zawodowych pracujących w trudnych warunkach. Ma to dać rządowi więcej czasu na opracowanie kompleksowych rozwiązań w tej sprawie w przyszłości.
Prezydent Aleksander Kwaśniewski ma jeszcze 9 dni by podpisać lub zawetować ustawę o emeryturach górniczych. O jej niepodpisywanie zaapelowali do prezydenta między innymi premier Marek Belka i Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych.