Według Solany, taka unia miałaby prowadzić wspólną politykę w kilku sferach, pozostawiając dużą swobodę działania władzom obu autonomicznych republik. W swym artykule Solana proponuje, by unia Serbii i Czarnogóry dysponowała jednym miejscem w ONZ.
Szef unijnej dyplomacji podkreślił jednak, że powinna zostać zagwarantowana możliwość szerokiego udziału Czarnogóry w polityce międzynarodowej. Musi też być zagwarantowane, że 10-milionowa Serbia już nigdy więcej nie zdominuje liczącej 600 tysięcy mieszkańców Czarnogóry.
Javier Solana z ramienia Unii Europejskiej jest mediatorem między Belgradem a Podgoricą w trudnych negocjacjach na temat przyszłości obecnej federacji jugosłowiańskiej. W czwartek w Belgradzie spotkał się z prezydentami Serbii i Czarnogóry, Vojislavem Kosztunicą i Milo Djukanoviciem. Solana zabiega o to, by Czarnogóra nie zerwała związków z Serbią. (aka)
