ŚwiatŚmierć Amerykanina w Internecie

Śmierć Amerykanina w Internecie

Nagranie wideo, które ukazało się w środę wieczorem na internetowej stronie "islamskiej", najprawdopodobniej pokazuje scenę zamordowania amerykańskiego zakładnika Jacka Hensleya. Jego ciało zostało kilka godzin wcześniej znalezione na jednej z ulic Bagdadu.

23.09.2004 | aktual.: 24.09.2004 08:00

Do dokonania egzekucji przyznało się związane z Al-Kaidą ugrupowanie Abu Musaba al-Zarkawiego. Podobnie jak w innych poprzednich przypadkach, jego członkowie dokonali zabójstwa poprzez obcięcie głowy zakładnika.

Czterominutowa scena pokazana na wideo na "islamskiej" stronie internetowej ukazuje ubranego na pomarańczowo mężczyznę z zasłoniętymi oczami i związanymi z tyłu rękami, siedzącego przed pięcioma uzbrojonymi, ubranymi na czarno, zamaskowanymi katami.

Tożsamość zakładnika nie jest potwierdzona z innych źródeł. Jego strój jest typowy dla amerykańskich więzień, noszą go również islamscy więźniowie przetrzymywani w amerykańskiej bazie Guantanamo na Kubie.

Nagranie pokazuje jak jeden z oprawców, stojący przed flagą ugrupowania Zarkawiego "Tawhid i Dżihad", odczytuje wyrok na Amerykanina, następnie inny wyciąga miecz i od tyłu obcina głowę siedzącego, którą trzyma w rękach, a potem kładzie na jego ciele. Następnie kaci wykrzykują islamskie hasła.

Towarzyszący egzekucji głos zapowiada, że prezydent USA George Bush zapłaci za swe "nieprzejednanie" i przypomina sformułowane po uprowadzeniu Hensleya i jego towarzyszy ultimatum porywaczy, domagające się wypuszczenia z więzień w Iraku "naszych sióstr", czyli kobiet arabskich.

Hensley, wraz z drugim Amrykaninem Eugenem Armstrongiem i Brytyjczykiem Kennethem Bigleyem należy do trójki zakładników porwanych 16 września w Bagdadzie z zamieszkiwanego przez nich domu. Z trójki tej najprawdopodobniej żyje już tylko Brytyjczyk.

O śmierci Hensleya porywacze poinformowali we wtorek, a w środę wyrzucili na ulicę jego pozbawione głowy ciało, które po odnalezieniu zostało przewiezione do ambasady amerykańskiej. Armstrong został zabity w poniedziałek, dzień później nagranie wideo ze sceną jego śmierci obiegło świat. Również do tej zbrodni przyznało się ugrupowanie al-Zarkawiego, za którego głowę USA wyznaczyły cenę 25 mln dolarów.

Po ukazaniu się w nocy z środy na czwartek w Internecie nagrania wideo ze sceną zamordowania amerykańskiego zakładnika Jacka Hensleya, prezydent USA George W. Bush potępił przypadki mordowania zakładników w Iraku i zapowiedział, że nie zniechęcą one USA do kontynuowania operacji w tym kraju.

Ci terroryści nie walczą z naszymi naszymi oddziałami. Oni nie są w stanie walczyć z naszymi żołnierzami. Jedyną rzeczą, jaką potrafią robić jest obcinanie głów pojmanym ludziom, co ma osłabić naszą wolę - powiedział Bush podczas wiecu wyborczego w Latrobe w stanie Pensylwania.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)