Śledczy umorzyli sprawę dopalaczy
Prokuratura Rejonowa Łódź-Śródmieście umorzyła sprawę dopalaczy sprzedawanych w sklepie przy al. Kościuszki, ponieważ nie dopatrzyła się przestępstwa.
07.11.2009 | aktual.: 09.11.2009 08:38
O sprawie zrobiło się głośno w październiku 2008 roku, gdy władze miasta złożyły w prokuraturze doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa poprzez sprzedawanie preparatów, zawierających narkotyki. Sprzedawcy z al. Kościuszki powołali się na opinię Polskiego Towarzystwa Kryminalistycznego w Poznaniu, że sprzedawane w ich sklepie dopalacze nie zawierają zabronionych składników.
Prokuratorzy zebrali dowody, przesłuchali świadków i pobrali próbki wszystkich preparatów, które skierowali na badania toksykologiczne do instytutu im. Sehna w Krakowie. Jak nas poinformował Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, z opinii instytutu wynika, że w dopalaczach nie znaleziono zabronionych środków odurzających i psychotropowych. Stąd decyzja o umorzeniu.