PolskaSkołowany offset

Skołowany offset

Jak na razie Amerykanie nie wywiązali się z
obietnic składanych Wojskowym Zakładom Lotniczym nr 2 w
Bydgoszczy. Bydgoskie WZL-e miały w ciągu 10 lat wyremontować ok.
300 "taksówek powietrznych" typu Air King. Było to amerykańskie
zobowiązanie w ramach tzw. offsetu" - pisze "Gazeta Pomorska". My
zdecydowaliśmy się kupić od Amerykanów samoloty F-16 dla polskiej
armii, a przedstawiciele Lockheeda Martina zobowiązali się do
zainwestowania w naszą gospodarkę ok. 6 mld dolarów - przypomina
dziennik.

15.07.2004 | aktual.: 15.07.2004 07:18

Kontrakt z kanadyjską firmą ATC na remont "taksówek powietrznych" przyczynić się miał do rozwoju WZL-i. Zakłady - oprócz remontów samolotów wojskowych - mogłyby otworzyć się na rynek małych samolotów cywilnych - podaje "Gazeta Pomorska". Przysłowiowe "schody" zaczęły się od problemów z podatkiem dochodowym i VAT-em za transfer technologii. Zakłady nie miały na to kilkunastu milionów dolarów. Ministerstwo Finansów długo nie mogło rozstrzygnąć problemu, a gdy wreszcie zwolniło przedsiębiorstwo - okazało się, iż w kanadyjskiej firmie zaszły zmiany własnościowe i podpisany kontrakt jest już nieaktualny - informuje gazeta.

Zakłady uzyskały certyfikat uprawniający do remontów lekkich samolotów, a teraz muszą zdobyć następny - tym razem międzynarodowy - i wszystko wskazuje na to, że zdążą z tym do końca września - pisze "Gazeta Pomorska". Co prawda Amerykanie powinni finansowo wspomóc zakład, ale z gwarancji nic nie wyszło. W Wojskowych Zakładach Lotniczych offset nie zaistniał, choć powinien. Jak się dowiedzieliśmy, strona amerykańska ciągle poszukuje partnera dla WZL-i. Zakłady chciałyby również, żeby w przyszłości właśnie w Bydgoszczy odbywały się przeglądy i naprawy samolotów F-16 - podaje dziennik. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)