Skok Leppera na ZUS
Andrzej Lepper chce, aby Samoobrona zarządzała Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Na to, aby ludzie Leppera nadzorowali emerytury, nie ma zgody w PiS - donosi "Dziennik".
17.05.2006 | aktual.: 17.05.2006 09:39
Według "Dziennika", na ten temat z Lepperem będzie prawdopodobnie rozmawiał Jarosław Kaczyński.
W tej chwili ZUS podlega Ministerstwu Pracy, które przypadło Samoobronie. Za chwilę nadzór nad ZUS ma być przekazany bezpośrednio premierowi. Ryszard Czarnecki z Samoobrony nie ukrywa, że jego partia nie zgadza się na oddanie ZUS. Pomysł rządu krytykuje też Krzysztof Pater, doradca Samoobrony, a dawniej minister polityki społecznej w rządzie Marka Belki. Nieoficjalnie mówi się o nim jako o kandydacie Leppera na prezesa ZUS - zaznacza "Dziennik".
ZUS to nie jedyna instytucja, którą ma na oku Andrzej Lepper. Ministerstwo Zdrowia obiegła wczoraj informacja, że to szef Samoobrony blokuje zmianę kierownictwa w Narodowym Funduszu Zdrowia. Według gazety Lepper jest przeciwny popieranej przez PiS kandydaturze Andrzeja Sośnierza i forsuje na stanowisko wiceministra zdrowia swojego doradcę Lecha Wędrychowicza, wiceszefa śląskiego NFZ - pisze "Dziennik".