Skandal w mazurskiej policji. Anulowano ogromne dodatki
Były już komendant wojewódzki policji w Olsztynie przyznał ogromne dodatki odchodzącym funkcjonariuszom. Zlecono kontrolę, w wyniku której rozpoczęto postępowanie dyscyplinarne wobec komendanta. Dodatki zostały z kolei wycofane.
Jak informowała "Gazeta Wyborcza", komendant wojewódzki warmińsko-mazurskiej policji Tomasz Klimek przyznał ogromne dodatki służbowe odchodzącym komendantom i naczelnikom. Dzięki temu ich emerytury mogły być wyższe nawet o kilka tysięcy złotych.
Komenda Główna Policji zleciła kontrolę, która wykryła aż 28 takich przypadków.
"Celem podjętych czynności było sprawdzenie prawidłowości przyznania dodatków do uposażenia policjantom, którzy złożyli raporty o przejście na emeryturę wraz z odwołanym ze stanowiska Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie nadinsp. Tomaszem Klimkiem" - napisano w komunikacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wycofano dodatki
W związku ze sprawą wobec Klimka wszczęto postępowanie dyscyplinarne.
"Jednocześnie decyzją Pana Komendanta wszystkie rozkazy personalne o podwyższeniu dodatków służbowych i funkcyjnych wydane przez Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie wobec podległych policjantów kadry kierowniczej, którzy wraz z nim odchodzą w stan spoczynku, poddane zostaną procedurze stwierdzenia nieważności decyzji" - zaznaczono. Na portalu X podkreślono, że nie ma zgody komendanta głównego policji na "rozdawnictwo publicznych pieniędzy".
"Stanowczy sprzeciw"
Komendant główny policji Marek Boroń "wyraził stanowczy sprzeciw" wobec działań wojewódzkiego komendanta, podkreślając, że nie ma zgody na "tak rażące nadużycie uprawnień". Zapewnił, że wszystkie przypadku zostaną wyjaśnione, a osoby odpowiedzialne poniosą konsekwencje.
"Sytuacja, jaka miała miejsce w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Olsztynie nie tylko godzi w wizerunek Policji, ale przede wszystkim rodzi negatywne skutki w środowisku policyjnym. Policjanci każdego dnia z narażeniem życia ciężko pracują na rzecz społeczeństwa i nie mogą mieć wątpliwości, że nagradzana będzie jakość ich służby dla obywateli, a nie nieformalne układy" - podkreślono.
Tomasz Klimek stracił stanowisko komendanta wojewódzkiego 19 stycznia. Funkcję pełnił od stycznia 2016 roku. Zastąpił go Paweł Krauz.
Czytaj więcej:
