Singapur: sen podczas seksu
Szalone tempo życia singapurskich biznesmenów sprawia, że potrafią oni być na tyle zmęczeni, by zasnąć w trakcie uprawiania seksu. Jak wykazały badania dotyczy to licznej grupy osób zajmujących stanowiska kierownicze.
Najczęściej zdarza się to osobom w wieku 30-39, które średnio sypiają po 6,6 godzin, podczas gdy do utrzymania właściwego funkcjonowania organizmu potrzeba co najmniej 8 godzin snu.
3/4 osób biorących udział w badaniu twierdziło, że niedobór snu negatywnie wpływa na jakość ich pracy. Wielu skarżyło się na zachwiania nastroju oraz krótko-okresowe utraty pamięci. 4% badanych uległa wypadkom z powodu senności.
By temu przeciwdziałać singapurscy naukowcy zalecają co najmniej ośmiogodzinny sen o stałych porach, a także wykorzystywanie sypialni wyłącznie do odpoczynku i seksu. Jeść i pracować należy - zdaniem naukowców - w przeznaczonych do tego pomieszczeniach. (ajg)