Serce w rozterce
Kobiety częściej od mężczyzn kierują się w życiu sercem, ale równie często na nie umierają – pisze w najnowszym numerze tygodnik „Newsweek”.
17.05.2004 | aktual.: 17.05.2004 10:10
Serce kojarzy się kobietom z emocjami - radością, smutkiem, miłością. Panie rzadko myślą jednak o nim jak o pompie bijącej 100 tys. razy dziennie, mięśniu wielkości zaciśniętej pięści, ważącym mniej niż jeden duży grejpfrut. A już w żadnym razie nie biorą pod uwagę, że mogą na serce zachorować. Szczególnie, gdy mają się za okaz zdrowia: nie palą, są szczupłe, a ciśnienie krwi i cholesterol mają w normie. Do głowy im nie przychodzi, że mogą być zagrożone zawałem – pisze „Newsweek”.
Co roku z powodu chorób serca umiera w Polsce około 60 tysięcy kobiet, a w Stanach Zjednoczonych - ćwierć miliona Amerykanek. Schorzenia te są we wszystkich rozwiniętych krajach świata główną przyczyną śmierci zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Ale kobiety, u których stwierdzono zawał serca, mają gorsze rokowania, a umieralność w przeliczeniu na liczbę pacjentów jest u nich wyższa – stwierdzają dziennikarki tygodnika.