Rząd bez samolotów - ankieta WP

Internautów nie przeraziła awaria rządowego samolotu Jak-40, którym premier Leszek Miller miał wracać z oficjalnej wizyty w Niemczech. Na nasze pytanie - Czy rząd powinien mieć nowe samoloty? - 53% osób powiedziało nie, 43% uznało, że konieczne jest kupno nowych maszyn, a 4% nie ma w tej kwestii zdania. W ankiecie WP wzięło udział 3,8 tys. osób.

W poniedziałek z powodu problemów technicznych wstrzymano lot rządowego samolotu Jak-40. Po włączeniu maszyny w silniku pojawiły się iskry.

Poniedziałkowe zdarzenie na lotnisku w Norymberdze to kolejna awaria jednego z rządowych Jaków, które mają ponad 25 lat. Polskie władze dysponują kilkunastoma kilkunastoosobowymi Jakami-40 (tylko część z nich była remontowana) oraz dwoma dużymi, kilkudziesięcioosobowymi Tu-154. Samoloty - wszystkie wyprodukowane w ZSRR - są własnością MON i wchodzą w skład 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego.

Z korzyścią dla wszystkich nasze VIP-y winny jeździć pociągami, nawet osobowymi i to drugą klasą (mają przecież 100% zniżkę), byłoby to wyraźnym gestem wobec tzw. dziury budżetowej - uważa jw.

Niezadowolony stwierdza natomiast, że polscy politycy powinni ratować LOT. Moim zdaniem skoro jest tak wielka dziura w budżecie nasi oficjele powinni odbywać podróże na własny koszt. Tyle kasy by przez to w Polsce zostało, że hej, a i LOT by nie zbankrutował.

Nowe samoloty - to nowe wydatki. Kurzy zastanawia się - skąd znajdą się na to pieniądze. Jaaasne niech kupują samoloty, ciekawe kto je będzie tankował? Hmm... Może będzie reklama w tv? "tankowanie samolotu mirage 01 sponsorowała firma xxx...

Niektórzy internauci uważają jednak, że to najwyższy czas na zakup nowych maszyn. Biorąc pod uwagę stare latające rupiecie, drogie w utrzymaniu i niebezpieczne, to już dawno powinniśmy mieć nowe małe samoloty dla rządu (ale nie na własny użytek) - uważa jeden z naszych czytelników.

Owszem, zgadzam się na nowe samoloty, nawet każdemu posłowi po jednym, ALE W MOMENCIE KIEDY BEDZIE TEN KRAJ NA TO STAC! Nie wcześniej! Tak że, Panie Premierze Rodaku Mój (jestem także z Żyrardowa), wszystko przed Panem - pisze Bert.

Inny internauta uważa, że oszczędności rząd powinien zacząć od siebie. Na piechotę drodzy towarzysze! Jak oszczędzać to oszczędzać! (mag)