Ryzykowny dowcip senatora
Republikański senator George Allen obraził pochodzącego z Indii współpracownika swego oponenta w kampanii przed listopadowymi wyborami do Kongresu USA, używając słowa
uważanego za rasistowski epitet.
15.08.2006 | aktual.: 15.08.2006 18:43
Ten facet tam, w żółtej koszuli, makak czy jak się tam nazywa, jest z moim przeciwnikiem i wszędzie nam towarzyszy. Powitajmy makaka, witamy w Ameryce - powiedział senator na wiecu przedwyborczym w swoim stanie Wirginia.
Słowa te odnosiły się do 20-letniego asystenta jego demokratycznego rywala w kampanii Jamesa Webba; S.R.Sidarth urodził się w USA, ale jego rodzice przybyli z Indii.
Makak to małpa żyjąca w dżunglach Azji. Słowo to używane jest w niektórych krajach europejskich jako rasistowski epitet na określenie imigrantów o ciemnym kolorze skóry.
Sztab kampanii Webba zwrócił uwagę, że Allen obraził młodego asystenta. Senator odpowiedział, że nie było to jego intencją, ale przeprosił za swoją wypowiedź.
Sztab Allena, z kolei, zarzucił wcześniej antysemityzm kampanii Webba. Powodem była karykatura senatora w jednej z broszur propagandowych jego przeciwnika. Allen jest pochodzenia żydowskiego.
Tomasz Zalewski