Ponad 100 tys. dolarów skradł z Rumuńskiego Banku w Bukareszcie zatrudniony w nim kasjer.
22.05.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
27-letni Francisc Jinga, szef bankowych kasjerów, podjął ze skarbca pieniądze przed rozpoczęciem pracy i zamiast wydać je kasjerom uciekł w niewiadomym kierunku z wypełnionym pieniędzmi plecakiem.