Rosjanie będą walczyć za USA?
Moskiewska gazeta Nowyje Izwiestia twierdzi, że Stany Zjednoczone planują utworzenie międzynarodowego korpusu do walki z talibami w Afganistanie. Siły te miałyby liczyć 10 tysięcy żołnierzy, w większości Rosjan i obywateli innych państw poradzieckich.
Według dziennika, utworzenie tych sił miało być jednym z tematów rozmów w Moskwie szefa amerykańskiego resortu obrony, Donalda Rumsfelda. Informacji gazety nie skomentowały dotąd żadne źródła oficjalne.
Donalda Rumsfelda przyjął prezydent Rosji Władimir Putin. Wcześniej odbyła się rozmowa amerykańskiego gościa z rosyjskim ministrem obrony Siergiejem Iwanowem. Rosję i Stany Zjednoczone łączy wspólna walka z międzynarodowym terroryzmem - powiedział po spotkaniu minister Iwanow. Rumsfeld podkreślił zaś, że Rosja jest jednym z najważniejszych członków koalicji antytalibańskiej.
Choć obaj politycy zaznaczali, że wzajemne kontakty są coraz lepsze, po spotkaniu nie ogłoszono wielu konkretów. Wiadomo jednak, że rozmowy dotyczyły redukcji arsenałów broni nuklearnej, amerykańskiego planu budowy tarczy antyrakietowej oraz wojny w Afganistanie. Rozmowy Rumsfelda oceniane są w Moskwie jako konsultacje przed zapowiedzianą na połowę listopada wizytą prezydenta Putina w USA.(ck)