"Rosją rządzą patologiczni kłamcy". Stanowcze słowa Zełenskiego
"Rosją rządzą patologiczni kłamcy, którym nie można ufać; trzeba wywierać na nich presję z myślą o pokoju" - stwierdził w środę Wołodymyr Zełenski. Prezydent Ukrainy skomentował w ten sposób kłamstwa przedstawicieli Rosji, które ci wygłaszali po spotkaniu z delegacją USA w Rijadzie.
"Zaledwie wczoraj, po niesławnym spotkaniu w Rijadzie (amerykańsko-rosyjskich negocjacjach, dotyczących m.in. wojny w Ukrainie - przyp. red.), okazało się, że przedstawiciele Rosji po raz kolejny kłamali, że nie uderzają w obiekty sektora energetycznego. Niemal w tym samym czasie doszło do takiego uderzenia, ataku dronów na transformatory elektryczne. Stało się to zimą, w nocy, przy minus 6 stopniach Celsjusza" - napisał Zełenski w mediach społecznościowych.
Rosjanie zaatakowali Odessę
W Odessie trwają operacje ratunkowe po kolejnym rosyjskim ataku na infrastrukturę energetyczną. "Co najmniej 160 tys. mieszkańców Odessy jest obecnie pozbawionych ciepła i elektryczności. Ogrzewania i elektryczności pozbawionych jest (też) 13 szkół, przedszkole i kilka szpitali" - powiadomił Zełenski. Mer miasta, Hennadij Truchanow, poinformował, że 500 budynków zostało odciętych od dostaw energii elektrycznej, wody i ciepła.
Ukraińskie Siły Powietrzne podały, że obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 106 spośród 167 dronów różnego typu, którymi Rosjanie zaatakowali Ukrainę w nocy z wtorku na środę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Negocjacje USA i Rosji. Ławrow i Rubio przy jednym stole
Zełenski podkreślił, że presja na Rosję jest niezbędna, aby osiągnąć pokój. "Trzeba wywierać na nich presję z myślą o pokoju" - zaznaczył prezydent Ukrainy.
We wtorek w Rijadzie doszło do pierwszego od lat spotkania amerykańskiej i rosyjskiej delegacji. W stolicy Arabii Saudyjskiej rozmawiali szefowie dyplomacji obu krajów - Siegierj Ławrow i Marco Rubio. Podczas spotkania uzgodniono m.in. powstanie specjalnych zespołów ws. zakończenia wojny w Ukrainie.