Rosja ma nowy okręt podwodny
Putin podczas inspekcji na "Gepardzie" (AFP)
Prezydent Rosji Władimir Putin podniósł we wtorek banderę na okręcie podwodnym "Gepard". To najbardziej nowoczesny okręt w rosyjskiej flocie.
Rosyjski prezydent pytał załogę "Geparda", jak podoba się okręt. Najlepszy, jaki może być - odpowiadali marynarze.
Ceremonia miała miejsce w bazie floty północnej w Siewierodińsku. Wzięli w niej udział szef sztabu rosyjskiej armii Anatolij Kwasznin i dowódca floty Władimir Kurojedow. To właśnie on podpisał rozkaz o przekazaniu "Geparda" w skład floty północnej.
Atomowy okręt podwodny "Gepard" należy do klasy Rekin-2. Osiąga prędkość 33 węzłów i ma długość 110 metrów. W skład jego uzbrojenia wchodzą między innymi rakiety "Granit", kompleks obrony przeciwlotniczej "Strzała" i torpedy. W rosyjskiej marynarce wojennej są trzy okręty tej klasy.
Zdaniem rosyjskich mediów ceremonia była bardzo uroczysta, chociaż okręt "Gepart" został zwodowany prawie dwa lata temu. Władimir Putin podkreślał jednak, że jest to doniosłe wydarzenie dla całego kraju. (and)