Rodzinna biesiada w "Budryku"
Górnicy z kopalni "Budryk" w Ornontowicach, którzy strajkowali 46 dni, świętują czwartkowe podpisanie porozumienia i zakończenie protestu. Wraz z rodzinami zebrali się na wspólnej biesiadzie w pobliżu kopalni.
W biesiadzie bierze udział około 400 osób. Jeden z liderów strajku Grzegorz Bednarski mówi, że górnicy są zadowoleni z podpisanego porozumienia i cieszą się z zakończenia strajku.
Podczas biesiady ustalono między innymi, jak na nowo połączyć w jedną rodzinę górników, którzy jeszcze nie dawno stali po dwóch stronach bramy. Górnicy wspólnie podjęli decyzję, że 10 lutego na terenie kopalni zostaną ustawione puszki. Górnicy, którzy nie strajkowali, wrzucą do nich premię, którą otrzymają dzięki wywalczonej ostatnio podwyżce. Zebrane pieniądze zostaną podzielone między biorących udział w strajku górników, którzy w tym czasie nie dostawali wypłat.
W poniedziałek strajkujący do czwartku górnicy rozpoczną swoją pierwszą szychtę. Obecnie trwa przygotowanie kopalni do ponownego wydobycia. Górnicy podkreślają, że chcą jak najszybciej odrobić straty spowodowane strajkiem. (mg)