PUG: "certyfikat" dobry na wszystko
Utworzenie nowych miejsc pracy, "rozruszanie gospodarki" oraz odpolitycznienie urzędów publicznych obiecuje w swoim programie wyborczym Polska Unia Gospodarcza.
Sposobem na zrealizowanie obietnic wyborczych ma być, zgodnie z programem Polskiej Unii Gospodarczej, "certyfikat" o wartości 5 tys. zł, który PUG obiecuje każdemu, po wejściu partii do parlamentu. Mówił o tym w Warszawie Wojciech Kornowski, szef Polskiej Unii Gospodarczej, na wtorkowej konferencji prasowej.
Kornowski zastrzegł, że "certyfikat", zgodnie z zastrzeżeniem prawnym, będzie mógł być zrealizowany dopiero wówczas, gdy posłowie Unii, sami lub w koalicji, uchwalą po wyborach odpowiednią ustawę sejmową.
_ Zdajemy sobie sprawę, że jest to śmiały program, który może szokować, ale jest on do zrealizowania_ - zapewniał szef Polskiej Unii Gospodarczej.
_ Program ma być adresowany bezpośrednio do obywateli i do określonych grup społecznych. M.in. proponujemy - poprzez ten certyfikat - utworzenie kilku tysięcy funduszy poręczeń kredytowych na tworzenie nowych miejsc pracy. Certyfikat miałby stanowić kapitał założycielski z gwarancjami państwa, podobnie jak państwo daje gwarancje na budowę autostrad_ - tłumaczył Kornowski.
_ Te fundusze mogłyby zaciągać kredyty na tworzenie nowych miejsc pracy, np. małe rodzinne firmy budowlane, zakup straganu, saturatora_ - mówił. (reb)