PolitykaPSL chce badań psychiatrycznych dla kandydatów na parlamentarzystów. "Cyrk"

PSL chce badań psychiatrycznych dla kandydatów na parlamentarzystów. "Cyrk"

PSL chce badać psychiatrycznie kandydatów na parlamentarzystów. Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz przyznał, że w kraju zaistniało "poczucie wariactwa", a skojarzenie Sejmu z cyrkiem nabiera nowego znaczenia, związanego nie tylko z kształtem budynku.

PSL chce badań psychiatrycznych dla kandydatów na parlamentarzystów. "Cyrk"
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański

Poseł Paweł Bejda podkreśla, że badani mają być kandydaci na posłów i senatorów, a nie sami posłowie. Badania będą odbywać się dyskretnie, by nikogo nie stygmatyzować. - Jeżeli ktoś nie przejdzie tych badań, może się w ogóle nie przyznać, że był badany - zaznaczył.

Podstawą do startowania w wyborach będzie pozytywne zaświadczenie o stanie zdrowia psychicznego. - Chodzi o to, żeby ludzie mieli 100 proc. pewności, że głosują na człowieka zdrowego psychicznie, który potem będzie tworzył prawo i decydował o ich życiu - uzasadnił Bejda.

- Te wariactwa, które działy się na przełomie roku, ta zabawa w chowanego w Sali Kolumnowej lub w berka na Sali Plenarnej doprowadziła do tego, że wśród naszych rodaków jest poczucie wariactwa, które się dzieje w Sejmie - mówił Kosiniak-Kamysz. Jak dodał, określenie "cyrk" stało się powszechne w odniesieniu do Sejmu nie tylko ze względu na jego kształt.

Poseł Bejda powiedział, że wśród chorób, które będą wykluczały ewentualnego kandydata z pracy posła czy senatora, znalazły się m.in. otępienia takie jak w chorobie Alzheimera, organiczny zespół amnestyczny czy majaczenia niewywołane alkoholem i innymi substancjami psychoaktywnymi, czynne psychozy w przebiegu np. schizofrenii, uporczywe zaburzenia urojeniowe, ostre przemijające zaburzenia psychotyczne, zaburzenia schizoafektywne.

Parlamentarzystą - zdaniem PSL - nie będzie mogła też zostać osoba cierpiąca na paranoiczne czy schizoidalne zaburzenia osobowości, antyspołeczne zaburzenia osobowości, zaburzenia osobowości typu borderline oraz obsesyjno-kompulsywne czy narcystyczne.

Projekt ustawy jest na etapie konsultacji i powinien być gotowy za dwa, trzy miesiące. Obecnie trwają na ten temat rozmowy w regionach, a dokument jest omawiany z najważniejszymi ekspertami zajmującymi się sprawami psychiatrii w Polsce.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (63)