Przywódca duchowy Iranu ostrzega przed końcem świata
Irański przywódca duchowy ajatollah Ali Chamenei po raz pierwszy wezwał ludność kraju, aby przygotowywała się do wojny i końca świata - donosi serwis newsru.com.
Ali Chamenei ogłosił to w niedawnym orędziu do Irańczyków. Wezwał w nim wiernych, by oczekiwali na przybycie dwunastego, "ukrytego" imama Mahdiego. Wedle wierzeń szyitów, powinien on przyjść wraz z Sądem Ostatecznym, aby ocalić świat i zaprowadzić na nim islamski porządek.
Jak podkreślił, kwestia Mahdiego "ma pierwszorzędne znaczenie". - Dziś obowiązkiem Irańczyków jest przygotowanie się na przybycie wielkiego wodza. Jeśli myślimy o sobie jako o wojownikach dwunastego imama, musimy być przygotowani do wojny - powiedział ajatollah.
- Pod kierunkiem Allaha i z jego niewidzialną pomocą sprawimy, że cywilizacja islamska będzie dominować na świecie. To jest nasz los - dodał.
Jak informowały niedawno irańskie media, władze rozpowszechniają wśród swoich żołnierzy broszurę "Ostatnie sześć miesięcy", motywując ich, by przygotowywali się na konfrontację ze zbrojącym się w atomową siłę Zachodem.