Przyjechali dla Nawrockiego. Zaśpiewali Rotę i odmówili różaniec
Tysiące zwolenników Karola Nawrockiego zgromadziły się w Warszawie, by uczestniczyć w jego zaprzysiężeniu. Wydarzenie przyciągnęło ludzi z całej Polski.
Co musisz wiedzieć?
- Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego odbyło się w środę przed Sejmem, gdzie zgromadziły się tłumy jego zwolenników.
- Manifestacja rozpoczęła się odśpiewaniem Roty i modlitwą różańcową, a uczestnicy przynieśli biało-czerwone flagi oraz transparenty.
- Przemarsz na Plac Zamkowy zakończył się przed Pałacem Prezydenckim, gdzie transmitowano mszę świętą.
W środę tysiące osób przybyło do Warszawy, aby wziąć udział w uroczystościach związanych z zaprzysiężeniem nowego prezydenta, Karola Nawrockiego. Manifestacja rozpoczęła się przed Sejmem, gdzie zgromadzeni odśpiewali Rotę i odmówili modlitwę różańcową. Wśród uczestników można było dostrzec transparenty klubów "Gazety Polskiej", PiS oraz NSZZ Solidarność.
Jednym z organizatorów wydarzenia był Robert Bąkiewicz. - Doktor Karol Nawrocki rozpalił w nas ogromne pragnienie tego, żeby Polska była wolna, suwerenna, ale żeby była też państwem podmiotowym - mówił Bąkiewicz. Zaznaczył, że nowy prezydent powinien skupić się na zwalczaniu wrogów zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych.
Czytaj także: Będą zarzuty dla Bąkiewicza
Tłumy na zaprzysiężeniu prezydenta Karola Nawrockiego
Wiesław Małkiewicz z Otwocka, uczestnik manifestacji, podkreślił potrzebę jedności w kraju. - Całkowicie pewnie nie uda się tego zrobić, bo oszołomy są po jednej i po drugiej stronie, których nie przekona nic, ale bez zniwelowania tych podziałów Polski nie zbudujemy - ocenił w rozmowie z Polską Agencją Prasową. Na manifestację przyniósł transparent z napisem: "Bądź lewakiem, bądź prawakiem, ale zawsze bądź Polakiem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nawrocki wyszedł do tłumu pod Sejmem. "Będę waszym głosem"
Kazimierz Margas z Łodzi przyjechał autobusem zorganizowanym przez Kluby Gazety Polskiej, by wesprzeć prezydenta. - To jest bardzo ważne, żeby po prostu się mobilizować. Czasy są, jakie są. Liczymy bardzo na prezydenta, bo to jest człowiek wierzący, a to daje poczucie bezpieczeństwa - mówił.
- Złożenie przysięgi prezydenta jest sprawą najważniejszą. Trzeba zadbać, żeby wszystko było OK, dlatego tu jesteśmy. Myślę, że warto pokazać jedność. To ważne dla prezydenta. I myślę, że wszyscy, którzy tutaj są chcieli z nim teraz być - powiedział zaś w rozmowie z PAP Waldemar, który do Warszawy przyjechał z Kołobrzegu.
Karol Nawrocki złożył przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym, a następnie udał się na mszę w archikatedrze. Po mszy przejął symboliczne zwierzchnictwo nad Orderem Orła Białego i Orderem Odrodzenia Polski. Uroczystości zakończyły się na placu marszałka Józefa Piłsudskiego, gdzie prezydent przejął zwierzchnictwo nad Siłami Zbrojnymi RP.