Przygotowania do bliskowschodniej konferencji
Amerykański sekretarz stanu Colin Powell powiedział, że rozpoczęto przygotowania do bliskowschodniej konferencji pokojowej. Prawdopodobnie odbędzie się ona jeszcze tego lata.
03.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Powell podkreślił, że Stany Zjednoczone chcą nadać tempo bliskowschodniemu procesowi pokojowemu. Zdaniem amerykańskiego sekretarza stanu, należy skorzystać z okazji jaką dają ostatnie wydarzenia na Bliskim Wschodzie - przede wszystkim uwolenienie Jasera Arafata z jego kwatery w Ramallah.
Amerykański sekretarz stanu spotkał się w Waszyngtonie z przedstawicielami ONZ, Rosji i Unii Europejskiej. Jest to grupa czterostronna, utworzona w zeszłym miesiącu, której zadaniem jest koordynowanie mediacji między Izraelem i Palestyńczykami.
Powell zapowiedział, że w ciągu najbliższych tygodni grupa będzie prowadzić dialog z Palestyńczykami i Izraelczykami oraz ze wszystkimi zainteresowanymi stronami. Dzięki tym rozmowom mają być ustalone podstawowe zasady konferencji.
Prawdopodobnie wezmą w niej udział - oprócz przedstawicieli USA, UE, Rosji i ONZ - także Arabia Saudyjska, Jordania, Egipt i Maroko.
Zdaniem serwisu inetrnetowego izraelskiego dziennika Haarec rozmowy odbędą się w Europie, a nie w Stanach Zjednoczonych.
Powell nie sprecyzował na jakim szczeblu odbędzie się konferencja. 2 tygodnie temu , w czasie pobytu na Bliskim Wschodzie mówił, że spotkanie takie mogłoby odbyć się na szczeblu ministerialnym, bez udziału Jasera Arafata. Podczas tamtej wizyty Powella pojawiły się nieoficjalne informacje o tym, że dla premiera Izraela warunkiem przeprowadzenia konferencji jest to, by Arafat nie brał w niej udziału.
Idea konferencji została po raz pierwszy zaprezentowana przez Szarona jeszcze przed marcowym szczytem w Bejrucie. Wtedy Palestyńczycy odnieśli się do pomysłu sceptycznie i sugerowali, że Izrael powinien raczej zaakceptować plan pokojowy zaproponowany przez Ligę Arabską.
Po ostatniej wypowiedzi Powella na temat rozpoczęcia przygotowań do konferencji, palestyńska agencja prasowa zacytowała Arafata, który - według agencji - wyraził pełną gotowość do udziału w palestyńsko-izraelskich negocjacjach prowadzonych pod kontrolą USA, Unii Europejskiej i krajów arabskich. (mp)