Protest pielęgniarek rozbije koalicję?
Protest pielęgniarek może doprowadzić do "poważnego przesilenia" w koalicji rządowej - uważa wiceszef PSL Jan Bury. Mamy jednoznaczne sygnały z terenu - gdyby cokolwiek się stało, to jest żądanie wyjścia z koalicji - powiedział szef Samoobrony Andrzej Lepper.
26.06.2007 | aktual.: 27.06.2007 13:07
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pielegniarki-opuscily-kancelarie-premiera-6038708544816257g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pielegniarki-opuscily-kancelarie-premiera-6038708544816257g )
Pielęgniarki opuściły kancelarię premiera
Poseł PSL nie wyklucza i scenariusza przewidującego, że PiS, "zmęczony zachowaniem" swoich koalicjantów, będzie chciał po wakacjach próbować zbudować "wielką koalicję" - PiS-PO-PSL.
Samoobrona i PiS nie mówią tym samym językiem w sprawie protestów. Być może premier jest już zmęczony koalicjantami i ich ciągłymi problemami - LPR-u z finansami, a Samoobrony z seks-aferą i wekslami. Może PiS osłabiony po odejściu Marka Jurka będzie szukał innych rozwiązań. W takich rozważaniach powracają pomysły na wielką koalicję - PiS-PO-PSL - powiedział Bury.
W tym miejscu należy zadać zasadnicze pytanie - czy PiS "dojrzał" do takiego kroku i czy Platforma jest gotowa się porozumieć z PiS - zastanawia się polityk PSL. I odpowiada: "taki scenariusz jest możliwy". Polska nie może być krajem, w którym jest ciągle chaos i bałagan. Czas spektakli i pokazówek, rozliczeń się kończy, zaczyna się czas gospodarki i pracy. Ale wszystko zależy od PiS - podkreślił Bury.
Prezes ludowców Waldemar Pawlak powiedział, że nie trwają żadne rozmowy w sprawie powołania wielkiej koalicji. Przypomniał też, że PSL już wcześniej zgłaszało postulat, aby - dla dobra Polski i jej stabilizacji - powołać wielką koalicję. Jak ocenił, jeśli Samoobrona rzeczywiście wyjdzie z koalicji to "raczej" będą przedterminowe wybory, a nie rozmowy o wielkiej koalicji.
Pawlak zadał też publiczne pytanie - jeśli premier mówi, że nie będzie rozmawiał z przestępcami, to jak kontaktuje się z niektórymi członkami swojego rządu?
Scenariusz wielkiej koalicji po wakacjach wyklucza jednak Platforma. W tej kadencji PO nie weźmie udziału w żadnej koalicji rządowej. Mamy przed sobą perspektywę wcześniejszych wyborów albo pełnej kadencji Sejmu. Na pewno nie będzie żadnej nowej koalicji z udziałem Platformy - uciął szef klubu PO Bogdan Zdrojewski.