Proces WOŚP kontra TV "Trwam"
Film emitowany na antenie telewizji "Trwam"
"Przystanek Woodstock - przemilczana prawda" zaprezentowano we wrocławskim sądzie podczas kolejnej rozprawy o naruszenie
dóbr osobistych z powództwa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
(WOŚP) przeciw fundacji Lux Veritatis, właścicielowi tej
telewizji.
28.12.2005 | aktual.: 28.12.2005 19:41
Sąd okręgowy, przed którym toczy się proces, na czas emisji filmu utajnił rozprawę, dziennikarze i fotoreporterzy musieli opuścić salę. Sędzia Lidia Mazurkiewicz-Morgut nie uzasadniła tej decyzji.
Oglądanie filmu trwało ponad godzinę. W tym czasie uczestniczący w rozprawie szef fundacji WOŚP, Jerzy Owsiak wskazywał, które fragmenty filmu i nagrane komentarze naruszają dobre imię "Wielkiej Orkiestry".
Jeszcze przed utajnieniem rozprawy pełnomocnik fundacji Lux Veritatis Krystyna Kosińska wniosła o odrzucenie pozwu. Podważała też zasady działalności fundacji WOŚP i prawo Jerzego Owsiaka do jej reprezentowania.
Owsiak powiedział, że w całej tej sprawie chodzi mu o zwykłe słowo: "przepraszam". Dodał, że film na szczęście nie jest już emitowany na antenie tej telewizji. Jego zdaniem, zawierał on nieprawdziwe informacje na temat koncertów i przygotowania "Przystanku Woodstock". Pokazywał, że w czasie imprezy można m.in. kupić narkotyki, a nieletnim sprzedawany jest alkohol.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy chce, by fundacja Lux Veritatis ją przeprosiła i wpłaciła tysiąc złotych na cele społeczne.
Kolejną rozprawę zaplanowano na 15 lutego.