Proces Kaczyńskiego odroczony
Do 28 stycznia Sąd Rejonowy w Warszawie odroczył proces karny Lecha Kaczyńskiego, który wytoczył mu były minister w kancelarii prezydenta Lecha Wałęsy, Mieczysław Wachowski za nazwanie go w 2001 r. przez obecnego prezydenta Warszawy "wielokrotnym przestępcą".
Powodem odroczenia była nieobecność Kaczyńskiego, który jest chory. Jego pełnomocnik przedłożył sądowi zwolnienie lekarskie, które jednak zakwestionował pełnomocnik Wachowskiego.
Trzeba ustalić, czy podpisany lekarz z Trójmiasta znajduje się na liście Sądu Okręgowego w Gdańsku jako lekarz upoważniony do wystawiania usprawiedliwień nieobecności w sądzie - argumentował mec. Jerzy Porczyński. Nie rozumiem,, dlaczego pan kwestionuje zaświadczenie; czy podejrzewa pan pana Kaczyńskiego o fałszerstwo? - replikował mec. Jacek Gutkowski. Sąd przychylił się jednak do wniosku mec. Porczyńskiego.
W prywatnym akcie oskarżenia Wachowski chce uznania obecnego prezydenta stolicy za winnego przestępstwa zniesławienia go, za co grozi do 2 lat więzienia.
Razem z Wachowskim proces wytoczył Kaczyńskiemu Lech Wałęsa. W październiku doszło jednak do ugody z Kaczyńskim, który przeprosił Wałęsę, a ten wycofał oskarżenie. Kaczyński kilkakrotnie twierdził, że woli wycofać się z życia politycznego niż przeprosić Wachowskiego. Skazanie Kaczyńskiego w procesie karnym z Wachowskim mogłaby oznaczać dla niego utratę stanowiska prezydenta stolicy.