Powstanie trybunał ds. Czeczenii?
Czeczeński rząd wezwał w piątek do utworzenia trybunału do spraw zbrodni wojennych dla Czeczenii. Trybunał miałby przypominać ten dla Jugosławii, by ukarać domniemane zbrodnie popełnione przez rosyjskie wojska.
Ahmed Zakajew, główny wysłannik prezydenta Asłana Maschadowa, powiedział agencji Reutera, że ci którzy popełnili ludobójstwo na narodzie czeczeńskim muszą odpowiedzieć za swe zbrodnie.
Zakajew przedstawił swoje stanowisko w Amsterdamie, dzień po spotkaniu z prokuratorem trybunału haskiego dla zbrodni wojennych w Jugosławii, Carlą del Ponte. Jednak szanse na to by Rosja poddała się pod jurysdykcję podobnej instytucji ONZ, są niewielkie.
W Czeczenii trwa druga w ciągu dekady wojna. Maschadow, wybrany na prezydenta w 1997 roku, po zmuszeniu Rosjan do wyjścia z republiki, prowadzi wojnę partyzancką od czasu kiedy w 1999 roku Kreml z powrotem posłał wojska do Czeczenii. Powodem wojny miał być fakt, że Czeczeni wysadzili w powietrze w Rosji trzy domy, w których zginęło 300 ludzi.
Czeczeńcy o zorganizowanie zamachów oskarżają rosyjskie służby specjalne. Zamachy miały być pretekstem do powtórnego najechania kraju, który pozostawał w granicach Rosji, ale de facto był odrębnym terytorium. (and)