Pończoszniki tylko w Łodzi
Rok trwały starania o sprowadzenie do Łodzi rzadkich amerykańskich węży pończoszników. Wreszcie są. Sześć wężyków nie większych niż ołówki podarował naszemu ZOO prywatny hodowca z Holandii - informuje "Express Ilustrowany".
Łódź stała się w ten sposób jedynym w Polsce i trzecim w Europie ogrodem zoologicznym mogącym poszczycić się posiadaniem tych gadów. Na ekspozycję trafią dopiero za pół roku.
Wężyki mają być trzema samiczkami i trzema samcami, ale są jeszcze tak małe, że ich płci nie sposób rozpoznać. W wieku 3 miesięcy mają po 25-30 centymetrów długości (urosną maksymalnie do 130 cm), a ważą od 5 do 8 gramów. Ponieważ żyją w środowisku wodnym, w Zoo zamieszkały na zapleczu akwarium, gdzie panuje odpowiednia wilgotność. Zajmują osobne, szklane pojemniki wysłane... stronami "Expressu Ilustrowanego"!
Znakomicie się na tym podłożu zaaklimatyzowały - zaraz po przyjeździe zjadły po rybce. To bardzo rzadkie gady. W naturze występują jedynie w okolicach San Francisco, ale są już gatunkiem ginącym. W stanie wolnym żyją już tylko w czterech miejscach. Jeszcze w latach 70. było takich ostoi 28 - mówi Włodzimierz Stanisławski.
Łódzkie ZOO ma spore doświadczenie w hodowli pończoszników. Węże tego gatunku mieszkały już w łódzkim ogrodzie i mnożyły się z powodzeniem. Odtwarzając hodowlę Zoo pragnie przyczynić się do ocalenia gatunku przed całkowitym wymarciem. Aby stworzyć właściwy program hodowlany, Miejski Ogród Zoologiczny w Łodzi wystąpił do Europejskiego Stowarzyszenia Ogrodów Zoologicznych i Akwariów (EAZA) o zgodę na stworzenie i prowadzenie tzw. księgi rodowodowej węży pończoszników. Jeśli EAZA zaakceptuje projekt, Zoo w Łodzi stanie się światowym ośrodkiem hodowli pończoszników. (PAP)