Polski dziennikarz na łamach "New York Times" ostro o PiS przed wizytą Trumpa. Prawica go atakuje
Od przylotu Donalda Trumpa do Warszawy dzielą nas godziny. Sytuację polityczną, z jaką spotka się prezydent USA tłumaczy amerykańskim odbiorcom Bartosz Wieliński z "Gazety Wyborczej". I za sposób, w jaki to robi, jest ostro krytykowany przez zwolenników PiS. Bo w jego relacji nie brakuje ostrej krytyki wobec obozu rządzącego.
"Trump przyjedzie do Polski pełnej niepokoju". To tytuł artykułu Bartosza Wielińskiego z "Gazety Wyborczej", który ukazał się w dziale opinii "New York Times"'. Już to wskazuje jaki jest wydźwięk tekstu, który ma tłumaczyć amerykańskim odbiorcom sytuację polityczną w kraju, od którego Donald Trump zacznie swoją drugą w historii podróż zagraniczną.
Autor opisuje m.in. przejęcie przez PiS Trybunału Konstytucyjnego czy próbę przejęcia sądów, sytuację w mediach publicznych oraz nietypowy układ sił, w którym alfą i omegą życia politycznego jest szeregowy poseł. "Miesiąc temu prezydent Andrzej Duda zignorował wyrok Sądu Najwyższego. Następnie rząd udzielił sobie władzy do uchylania niemal każdej decyzji prezydentów miast" - pisze Wieliński.
Krytycy zarzucająmu, że artykuł pełen jest półprawd, manipulalcji i uproszczeń. Internauci zarzucają dziennikarzowi donoszenie na Polskę za granicą. Są też tacy, którzy korzystając z Twittera, piszą do samego Donalda Trumpa i apelują, by nie czytał tekstu w "NYT".