Początkowo narodziny drugiego dziecka-klonu sekta, która głosi, że rodzaj ludzki został stworzony przez kosmitów drogą klonowania, zapowiadała na sobotę-niedzielę. Boisselier nie chciała zdradzić, gdzie Holenderka urodziła dziewczynkę; powiedziała tylko, że dziecko przyszło na świat w jednym z krajów Europy Północnej, waży 2,7 kg i ma się dobrze.
"To dziewczynka. Jest bardzo zdrowa, jej matka również. Są bardzo szczęśliwe" - powiedział Overvliet. Dodał, że firma na razie nie planuje przeprowadzenia testów, które udowodniłyby, że dziecko jest klonem swojej matki.
Rodzice dziewczynki nie zdecydowali jeszcze o wydaniu zgody na takie testy. Overvliet twierdzi, że nie będzie to ostatnie sklonowane dziecko, które przyjdzie na świat w Holandii. "Na liście oczekujących mamy 3 tys. chętnych, więc prawdopodobnie więcej Holendrów zostanie sklonowanych, a może nawet Polaków" - powiedział Bart Overvliet Informacyjnej Agencji Radiowej.
26 grudnia firma Clonaid, związana z sektą raelian, ogłosiła narodziny pierwszej sklonowanej dziewczynki. Jej rodzicami są Amerykanie, jednak dziecko - według organizacji - przyszło na świat poza granicami Stanów Zjednoczonych. Clonaid przełożyła przedstawienie dowodów na sklonowanie dziewczynki do czasu zakończenia wszczętego przeciwko jej rodzicom procesu o odebranie praw rodzicielskich. Pierwsze przesłuchanie w tej sprawie odbędzie się w sądzie na Florydzie 22 stycznia.
Narodzin obu dziewczynek nie potwierdziły żadne niezależne źródła. Świat nauki odniósł się do rewelacji sceptycznie, powątpiewając, że Clonaid dysponuje zapleczem technicznym i badaczami zdolnymi do klonowania człowieka.
Clonaid, którego siedziba mieści się w Las Vegas w USA, został założony przez powstałą w połowie lat 70. sektę raelian. Twierdzą oni, że ludzie zostali stworzeni przez kosmitów 25 tys. lat temu, a klonowanie może przedłużyć istnienie rodzaju ludzkiego.
Miało to zostać objawione założycielowi sekty, byłemu francuskiemu dziennikarzowi Claudowi Vorilhonowi podczas spotkania z UFO. Odtąd przybrał on imię "Rael", ma się za proroka i każe się nazywać "jego świątobliwością". (jask)
