Polacy mało witalni
Złe odżywianie się, brak ruchu i stres to -
zdaniem organizatorów sobotniego Festiwalu Witalności - główne
powody słabej kondycji Polaków.
Festiwal, który odbywa się w siedzibie Polskiego Towarzystwa Higienicznego w Warszawie, zorganizowała Szwajcarska Akademia Witalności. W ramach imprezy bezpłatnie wykonać było można podstawowe badania: poziomu cukru i cholesterolu we krwi, ciśnienia oraz gęstości kości. Psychoterapeuci i lekarze z Centrum Onkologii udzielali też przybyłym indywidualnych porad.
Witalność naszego społeczeństwa jest na szczególnie niskim poziomie. Spada po 40. roku życia. Generalnie jemy zbyt dużo mięsa, tłuszczów zwierzęcych, przy małych ilościach owoców i warzyw, a przede wszystkim w większości nie uprawiamy żadnego sportu - powiedział prof. Jacek Przybylski ze Szwajcarskiej Akademii Witalności.
Według profesora, kolejną przyczyną złej kondycji psychicznej i fizycznej Polaków jest stres. Przemiany ustrojowe, groźba utraty pracy, rywalizacja i niskie zarobki powodują, że nie potrafimy rozwiązywać często nawet banalnych problemów. Przez to wpadamy w depresję, apatię - uważa profesor.(ck)