Pogrzeb profesora Tadeusza Płużańskiego
Na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie odbył się pogrzeb profesora Tadeusza Płużańskiego, filozofa, żołnierza niepodległościowej konspiracji, więźnia hitlerowskiego i stalinowskiego. Profesora żegnała rodzina, przyjaciele, żołnierze Armii Krajowej, nauczyciele akademiccy i studenci. Salwy honorowe oddała kompania reprezentacyjna Wojska Polskiego.
23.08.2002 | aktual.: 23.08.2002 15:39
Tadeusz Płużański trzynaście lat spędził w więzieniu. Najpierw jako więzień obozu koncentracyjnego w Stutthofie, później - za działalność w Armii Krajowej i organizacji Wolność i Niezawisłość - w więzieniu we Wronkach. W procesie rotmistrza Pileckiego skazano go na podwójną karę śmierci. Na Witoldzie Pileckim kara została wykonana. Płużańskiemu, po dwóch miesiącach ciężkiego więzienia, zasądzono dożywocie.
Dzieci rotmistrza - Andrzej Pilecki i Zofia Optułowicz - poznały bliżej profesora Płużańskiego w czasie procesu rehabilitacyjnego w 1990 roku. Ojciec miał mniej szczęścia, ale ważne, że prawda i tak w końcu zwyciężyła, przyznały. Historyk - profesor Jerzy Eisler, pracownik Instytutu Pamięci Narodowej dwadzieścia lat temu zdawał u Tadeusza Płużańskiego egzamin. Jak powiedział, nie wiedział wtedy nic o przeszłości profesora. Bo tak naprawdę były dwa wcielenia Tadeusza Płużańskiego, dodał Eisler. Z jednej strony bohater, więzień obozów, z drugiej uczony, który starał się żyć zgodnie z tym co mówi.
W 1999 roku profesor Płużański wraz z dziesięcioma innymi przymusowymi pracownikami w Trzeciej Rzeszy i więźniami obozów podpisał pozew skierowany do sądu w Stanach Zjednoczonych przeciwko niemieckim firmom o odszkodowanie za przymusową pracę w czasie wojny.
Jest autorem prac z dziedziny filozofii, religioznawstwa oraz filozofii prawniczej, oraz wspomnień. Napisał m.in.: Paradoks w nowożytnej filozofii chrześcijańskiej, Człowiek między ziemią a niebem oraz biografię Blaise'a Pascala. Tworzył także poezję. (pol)