Ogromny pożar lasu w Małopolsce. Walka strażaków z żywiołem

W powiecie bocheńskim w woj. małopolskim doszło w czwartek do pożaru. Płonęły cztery hektary lasu. Ściółka leśna zapaliła się w Lipnicy Górnej.

Jak przekazał w rozmowie z Wirtualną Polską rzecznik prasowy małopolskiej PSP Hubert Ciepły, zgłoszenie w tej sprawie trafiło do straży po godz. 13. Na miejscu z ogniem walczyło 120 strażaków.

- W tym momencie pożar został opanowany, trwa dogaszanie. Przez najbliższe godziny będzie trwała kontrola pogorzeliska - podał mł. kpt. Hubert Ciepły po godz. 20.

"W związku z realnym zagrożeniem dla pobliskich terenów leśnych, w sąsiedztwie lasów zarządzanych przez Nadleśnictwo Brzesko do akcji został zadysponowany samolot gaśniczy Dromader z Lasów Państwowych. To wyjątkowa sytuacja - dopiero drugi raz w historii Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krakowie zdecydowano o użyciu tego typu wsparcia" - przekazano z kolei we wpisie w mediach społecznościowych RDLP w Krakowie.

Jak dodano, "dromader zadysponowany z Leśnej Bazy Lotniczej w Rybniku pomaga w opanowaniu żywiołu, chroniąc nie tylko kompleksy lasów państwowych, ale również lasy prywatne".

Także mł. kpt. Hubert Ciepły poinformował, że "były zrzuty wody przez Dromadera, a oprócz tego strażacy z trzech różnych stron wchodzili do lasu, podając wodę".

W zdarzeniu nie ma osób poszkodowanych.

Według rzecznika przyczyną zdarzenia mogła być pogoda - w Małopolsce w czwartek temperatura była wyjątkowo wysoka, około 30 st. C.

- Wysoka temperatura, brak deszczu, to sprzyjające warunki na powstawanie pożarów w lasach - przekazał, dodając, że "od 1 stycznia w całej Polsce strażacy odnotowują bardzo dużą, zwiększoną liczbę pożarów lasów".

Czytaj też:

Dym widział cały Gdańsk. Szokujące przyczyny wielkiego pożaru

Spłonął zabytek. Policja szybko zatrzymała podejrzanego

Źródło: Wirtualna Polska, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie