Płażyński zbiera siły
Niemal trzystu działaczy samorządowych, przedstawicieli środowisk lokalnych i kościelnych podpisało podczas spotkania zorganizowanego przez Macieja Płażyńskiego deklarację budowy Narodowego Komitetu Wyborczego Wyborców. Komitet ma wystawić listę kandydatów do Parlamentu Europejskiego.
08.02.2004 | aktual.: 08.02.2004 17:56
Jak napisano w przyjętej deklaracji, "niedobrze byłoby, gdyby mandat w PE traktowany był jako synekura dla 'miernych, biernych, ale wiernych' członków partii, którzy skompromitowali się na stanowiskach państwowych, ale na pocieszenie dostają funkcje w 'lukratywnej przechowalni'". "Niestety sygnały o takich zamiarach wychodzą już z obozu rządzącego dziś Polską" - podkreślono.
"Polska na dole nie jest Polską ani Platformy, ani PiS-u, ani żadnej partii. Ona jest Polską ludzi budujących swoje wspólnoty w sposób twardy i uczciwy" - powiedział Płażyński podczas spotkania inicjującego tworzenie Komitetu.
"Zadbajmy o to, by aby delegaci Narodu przynieśli do Strasburga głos tej Polski, która przyczyniła się do wyzwolenia kontynentu. Głos tej Polski, to głos całego szerokiego obozu posierpniowego, to głos Narodu który nie znajduje swojej reprezentacji wyłącznie w działających dziś partiach politycznych. Dlatego występujemy z inicjatywą powołania Narodowego Komitetu Wyborczego Wyborców" - głosi przyjęta deklaracja.
Pod dokumentem podpisało się 275 osób m.in, wicepremierzy w rządzie Jerzego Buzka - Janusz Steinhoff i Longin Komołowski, prezydenci Łodzi Jerzy Kropiwnicki i Częstochowy - Tadeusz Wrona, były prezydent Krakowa Józef Lassota, przewodniczący Konfederacji Polski Niepodległej Leszek Moczulski, senator Bloku 2001 Janina Sagatowska oraz przewodniczący Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego w 1990 r. Mieczysław Gil.