PiS‑u pomysły na gospodarkę
Nie ma sprawiedliwości bez pracy, praca i
jeszcze raz praca, jak najwięcej pracy dla Polaków - deklarował w
niedzielę podczas Konwencji Gospodarczej Prawa i Sprawiedliwości
jego lider Jarosław Kaczyński. Zapowiedział, że niedzielna
konwencja jest pierwszą z kilku poświęconych gospodarce.
Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego zmiany gospodarcze trzeba zacząć od oceny ostatnich 15 lat. Lider PiS-u przyznał, że najbardziej efektywny jest system rynkowy, jednak jego zastosowanie jest różne w różnych krajach.
Nie szukamy filozoficznego kamienia polskiej ekonomii, chcemy przedstawić szereg rozwiązań systemowych, dotyczących gospodarki - powiedział Kaczyński. Wśród tych rozwiązań znajduje się m.in. promocja zatrudnienia, "tanie państwo" wyzbyte z administracyjnego obciążenia, oraz budowa dróg i autostrad.
Z kolei tani kredyt hipoteczny z odsetkami spłacanymi przez państwo to recepta Prawa i Sprawiedliwość na tanie budownictwo. Tanie budownictwo - według Mirosława Stycznia - polegałoby na tańszym kredycie hipotecznym; rodzina spłacałaby miesięczną ratę w wysokości 500 zł. Koszt metra kwadratowego mieszkania wyniósłby w tym systemie 2,5 tys. zł, a budżet dopłacałby do spłaty odsetek od kredytu. W tym systemie mieszkanie miałoby powierzchnię ok. 50 metrów kw. Według PiS, stosując te zasady, można byłoby zbudować ok. 3 miliony mieszkań w 8 lat - przekonywał Styczeń.
PiS chciałby też zmian w ustawie o Narodowym Banku Polskim, zmuszających NBP do dbałości o rozwój gospodarczy kraju. PiS propounuje też likwidację Rady Polityki Pieniężnej.