"PiS-owi bliżej do Samoobrony i LPR"
Bronisław Komorowski z Platformy Obywatelskiej uważa, że PiS jest bliższy porozumienia z Samoobroną niż z PO.
12.01.2006 08:50
Gość "Salonu Politycznego Trójki" jest przekonany, że zaplanowane na czwartek spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z liderem PO Donaldem Tuskiem zostało zorganizowane tylko dlatego, że poprosił o to przewodniczący Platformy. Według Komorowskiego PiS nie myśli wcale o współpracy z PO i dąży do zbudowania koalicji prawicowo-narodowej z Samoobroną i LPR.
Komorowski zwrócił uwagę, że odbywają się już rozmowy o współpracy LPR i Samoobrony z PiS-em. Takie negocjacje zaraz po środowym kryzysie w Sejmie, Komorowski nazwał brzydką stroną polityki i wskazał, że jest to wynik nacisków Jarosława Kaczyńskiego na mniejsze partie. Według polityka Platformy, Kaczyński przestrzegał polityków Samoobrony i Ligi Polskich Rodzin, że jeśli Sejm nie zdąży z budżetem, to prezydent będzie mógł rozwiązać parlament.