Piraci porwali kolejny statek
Somalijscy piraci uprowadzili grecki frachtowiec na północ od archipelagu Seszeli na Oceanie Indyjskim. Statek zmierzał do Republiki Południowej Afryki. Poinformował o tym przedstawiciel Wschodnioafrykańskiego Programu Pomocy Marynarzom.
- Statek Filitsa, płynący pod banderą Wysp Marshalla, został przejęty dziś rano w odległości 513 mil morskich od Seszeli - powiedział Andrew Mwangura przez telefon z Mombasy w Kenii.
Statek wiózł z Dubaju ładunek syntetycznego mocznika, używanego m.in. do produkcji nawozu.
Według morskiej misji antypirackiej UE Atalanta, która potwierdziła atak, na pokładzie jest 22 członków załogi - trzech Greków i 19 Filipińczyków. Po porwaniu jednostka zmierza na północ.