Piją na własne ryzyko
"Polmos Sieradz nie ponosi żadnej
odpowiedzialności za straty zdrowotne i materialne powstałe w
wyniku konsumpcji naszych produktów" - cytuje "Dziennik Łódzki"
ostrzeżenie opublikowane przez firmę na jej stronie internetowej.
"Dotyczy to także szkód poniesionych przez osoby trzecie w wypadkach spowodowanych przez osoby będące po spożyciu alkoholi naszej produkcji", dodaje sieradzki Polmos.
Ostrzeżenie zostało napisane także w językach angielskim i niemieckim.
Policja na razie nie stosuje alkomatów wyczulonych na opary sieradzkiej wódki, konkluduje "Dziennik Łódzki".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.