"Piękne... jak drut"
Niezwykłe przedmioty druciarzy
Prosty jak drut? To mit - zobacz zdjęcia
Czy drut może być piękny? Jeśli ktokolwiek ma wątpliwości, to wystarczy obejrzeć wystawę w Muzeum Etnograficznym we Wrocławiu. Niezwykłe przedmioty - ozdoby, sprzęty gospodarstwa domowego, a nawet narzędzia wykorzystywane w medycynie - stworzone są właśnie ze zwykłego drutu.
Eksponaty pochodzą z największej na świecie kolekcji wyrobów słowackich druciarzy, którą zgromadziło muzeum w Żylinie. Rzemieślnicza obróbka drutu zajmuje wyjątkowe miejsce w historii i kulturze Słowacji.
(PAP/ah)
Niezwykłe okazy druciarzy - zobacz, co potrafią
Druciarstwo należy do najmłodszych, ale także do najważniejszych rzemiosł słowackich, a sylwetka druciarza z torbą na plecach, obwieszonego zwojami drutów i łapkami na myszy, jest do dnia dzisiejszego słowackim symbolem narodowym.
"Piękne... jak drut"
Ten rodzaj rzemiosła pojawił się na początku XVIII w. Początkowo druciarstwo stanowiło dodatkowy dochód ludności zamieszkującej górskie regiony północno-zachodniej Słowacji w okolicach Żyliny i Spiszu. Później rzemiosło to rozpowszechniło się na teren całego kraju. W okresie największego rozkwitu na terenie Słowacji było niemal 380 warsztatów i manufaktur wykonujących przedmioty z drutu i blachy.
"Piękne...jak drut"
Tradycyjne druciarstwo zanikło po II wojnie światowej. Wpływ tego rzemiosła można jednak odnaleźć we współczesnej kulturze i sztuce Słowacji.
"Piękne...jak drut"
Prezentowane na wystawie we wrocławskim Muzeum Etnograficznym eksponaty pochodzą ze zbiorów Muzeum Povazskiego w Żylinie.
"Piękne...jak drut"
Placówka ta posiada największą na świecie kolekcję przedmiotów z drutu, liczącą ponad sześć tysięcy eksponatów.
"Piękne...jak drut"
Wystawę można oglądać do 4 grudnia.