Trwa ładowanie...
dfy1vo9
29-02-2012 07:07

Pawlak skruszy Tuska?

Platforma nie jest już tak bezkompromisowa w sprawie reformy emerytalnej, a premier nie wyklucza złagodzenia przepisów - dowiedziała się „Gazeta Polska Codziennie”.

dfy1vo9
dfy1vo9

- Do porozumienia jednak jeszcze długa droga - przyznaje ważny polityk PSL-u. Przed koalicjantami jeszcze dwa tygodnie konsultacji w sprawie podwyższenia wieku emerytalnego. Okazuje się jednak, że po namowach ludowców Platforma zaczyna spuszczać z tonu. - Jesteśmy chyba bliżej niż kiedykolwiek do tego, aby poprzeć wspólny projekt w tym zakresie - powiedziała marszałek sejmu Ewa Kopacz. - Premier Tusk nie jest już faktycznie tak kategoryczny. Zgodził się na progi osłonowe związane z wprowadzeniem reformy - przyznaje rzecznik PSL-u Krzysztof Kosiński. Nie chce jednak zdradzić, na jakie kompromisy szykuje się jego klub, a jakich konkretnie PSL zamierza żądać od PO.

- Przed nami intensywne dwa tygodnie konsultacji, każdy musi trochę ustąpić. PO zrobi jeden krok do tyłu, PSL zrobi jeden krok do tyłu, by w końcu zrobić jeden wspólny do przodu - mówi rzecznik.

Ludowcy zaczęli działać nad wyraz aktywnie w kwestii złagodzenia pierwotnych planów koalicjanta, czyli podniesienia i zrównania wieku emerytalnego. Dziś szef PSL-u Waldemar Pawlak będzie rozmawiał z klubem PO. Jak powiedział jeden z jego współpracowników, będzie chciał „rozmiękczyć serca” posłów PO. W czwartek natomiast ludowcy zaprosili na swoje posiedzenie liderów najważniejszych związków zawodowych w Polsce. - Lepiej rozmawiać przy stole, na posiedzeniu klubu parlamentarnego w sejmie niż na ulicy, dlatego zaprosiliśmy trzy centrale związkowe - powiedział szef klubu PSL Jan Bury.

dfy1vo9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dfy1vo9
Więcej tematów