Papież modli się w Hiszpanii
W liście, przekazanym hiszpańskim
biskupom podczas spotkania w katedrze w Walencji, papież Benedykt
XVI zachęcił ich do wytężonej pracy duszpasterskiej w dobie
szybkiej sekularyzacji, która - jak zaznaczył - "godzi w
wewnętrzne życie wspólnoty chrześcijańskiej".
08.07.2006 | aktual.: 08.07.2006 19:47
Po spotkaniu z biskupami papież w obecności licznych wiernych odmówił na placu przed katedrą modlitwę Anioł Pański.
W liście do biskupów papież zapewnił, że śledzi wydarzenia w Kościele w Hiszpanii i wezwał Episkopat, by przypominał o tym, jak wielkim niebezpieczeństwem dla kultury i społeczeństwa jest zapominanie o Bogu.
W liście Benedykt XVI wyraził wdzięczność dla organizatorów Światowego Spotkania Rodzin, na które przybył, i zwrócił uwagę, że hiszpański Kościół dokłada wszelkich starań, aby "wydarzenie to, tak znaczące dla całego Kościoła, przyniosło upragnione owoce i przyczyniło się do dania nowego impulsu rodzinie jako sanktuarium miłości, życia i wiary".
"Wiecie, że z bliska i z wielkim zainteresowaniem śledzę wydarzenia w Kościele w waszym kraju; kraju o głębokich chrześcijańskich korzeniach, który tak bardzo przyczynił się do głoszenia chrześcijańskiego świadectwa i jego szerzenia w wielu częściach świata" - podkreślił Benedykt XVI.
Zaapelował następnie do biskupów: "Utrzymujcie żywego i żywotnego ducha, który towarzyszył życiu Hiszpanów w ich historii, by trwał karmiąc i dając żywotność duszy waszego narodu".
Papież wezwał członków hiszpańskiego Episkopatu, by nie dali się zniechęcić postępami sekularyzacji i by głosili dalej, że "abstrahowanie od Boga, postępowanie, jak gdyby On nie istniał bądź spychanie wiary w sferę czysto prywatną, podważa prawdę o człowieku i zagraża przyszłości kultury oraz społeczeństwa".
"Przeciwnie, zwracanie wzroku na Boga żywego, który jest gwarantem naszej wolności i prawdy, jest przesłanką drogi do nowej ludzkości. Świat potrzebuje dziś w sposób szczególny, by głoszono i dawano świadectwo o Bogu, który jest miłością, a zatem jedynym światłem, które w gruncie rzeczy rozjaśnia mroki świata i daje nam siłę do życia i działania" - napisał papież, przytaczając słowa ze swej encykliki "Deus caritas est".
Benedykt XVI z niepokojem zauważył, że "niektóre aspekty rzeczywistości zakłócają życie Kościoła i wiarę prostych ludzi", co można uznać za odniesienie do polityki socjalistycznego rządu Hiszpanii, który zalegalizował małżeństwa homoseksualne. W swym liście papież nie wspomniał jednak wprost o ustawie na ten temat, która wywołała liczne stanowcze protesty hiszpańskiego Kościoła oraz oczywiście Watykanu.
"Modlę się za was, modlę się za Hiszpanię. Proszę was, byście modlili się za mnie i za cały Kościół" - wezwał papież hiszpańskich biskupów.
Zwracając się do wiernych, zgromadzonych na placu przed katedrą w Walencji na modlitwie Anioł Pański, Benedykt XVI powiedział, że podczas krótkiej wizyty w tej świątyni oraz w pobliskiej bazylice Matki Bożej Opuszczonych wraz z rodzinami ofiar niedawnej katastrofy w metrze modlił się za zabitych.
"Przed Dziewicą Opuszczonych, którą mieszkańcy Walencji czczą z wielkim zapałem i głębokim nabożeństwem, prosiłem Ją, aby wspierała ich wiarę i napełniła nadzieją wszystkie swoje dzieci" - mówił papież.
Wyznał, że pragnął odwiedzić katedrę w Walencji, gdzie zatrzymał się przed słynną relikwią Świętego Kielicha.
Sylwia Wysocka